- 1 Z dworca na Jasień 80 zł (387 opinii)
- 2 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (197 opinii)
- 3 Auto wjechało w pieszych i w budynek (270 opinii)
- 4 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (63 opinie)
- 5 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (111 opinii)
- 6 Parawaniarze już anektują plaże (258 opinii)
Turku to rowery, wyspy i... baza wypadowa do Helsinek
Muminki, Nokia, wódka i największa w Europie izba wytrzeźwień - to jedne z kilku najbardziej rozpoznawalnych rzeczy, z których słynie Finlandia. Jednak bardziej wytrawny podróżnik znajdzie tam o wiele więcej.
Przybywając do Turku wieczorem, musimy przygotować się na to, że z lotniska, które jeszcze dwa lata temu bardziej przypominało opuszczony hangar, dojazd do miasta będzie utrudniony. O tej porze może być kłopot z autobusami, a taksówki, jeśli są, kosztują majątek. Ponieważ lotnisko jest oddalone od Turku ok. 30 min. jazdy samochodem, wycieczka na piechotę z bagażami nie ma szans. Na szczęście w tym sezonie samoloty z Rębiechowa lądują w Turku po godz. 18.
Po samym Turku można do woli (i za darmo) poruszać się rowerem, których jest w bród. Wielu mieszkańców korzysta z rowerów bezpańskich, które po przejażdżce pozostawiają bez zapięcia przy ulicy.
Przejażdżki rowerowe po mieście i okolicach to gratka nie tylko dla maniaków dwóch kółek. Samo miasto, choć do cudów architektury nie należy, jest ciekawe. Godne polecenia są nabrzeże, zamek i zachowana do dzisiejszych czasów pradawna wioska fińska, w której dachy kryte są mchem. Wioskę warto zwiedzić choćby dlatego, że każdy domek, a jest ich sporo, wyposażony jest w oryginalne meble z epoki i prezentuje życie rzemieślników dawnej Finlandii. Koszt zwiedzania - kilka euro od osoby.
Także rowerem (i oczywiście promem) można dostać się na jedną z pobliskich wysp, np. Hirvensalo. Tam, przy odrobinie szczęścia, można zobaczyć prawdziwego, "fińskiego" łosia. Nawet jeśli nie dane nam będzie sfotografować się na tle zwierza, warto wybrać się na wyspę z kilku powodów. Po pierwsze tuż przy drodze rowerowej znajduje się urocza kawiarenka z wyśmienitą kawą, po drugie przy niemal każdej mini-przystani jest sauna (niekiedy dostępna publicznie), po trzecie na wyspie zachowały się w świetnym stanie przepiękne budynki.
Będąc w Turku, nie można też przejść obojętnie obok surowej bryły Muzeum Sibeliusa, najsłynniejszego fińskiego kompozytora. W świecie muzyki tylko Apocalyptica i The Rasmus zdołali przebić sławą Sibeliusa, zresztą i ten zespół ma swoje miejsce w muzeum.
Muzeum prezentuje nie tylko pamiątki po kompozytorze i jego wszystkie dzieła, które można swobodnie odsłuchiwać. Atrakcją jest też zbiór blisko 350 instrumentów muzycznych z całego świata. Jest to największe tego typu muzeum w Finlandii.
Turku to także świetna baza wypadowa do Helsinek (nie mają bezpośredniego połączenia lotniczego z Trójmiastem). Do stolicy dostaniemy się w ok. 2 godz. pociągiem (pociągi w Finlandii są dość drogie). To, co warto zwiedzić w stolicy Finlandii, to współczesna architektura miasta, przepiękna prawosławna cerkiew i Suomenlinna - "fińską twierdzę" - wyspę, która mieści się ok. 20 min. drogi promem od Helsinek. Na wyspie, która już dawno straciła militarny charakter, wciąż można podziwiać fortyfikacje.
Turyści, lubujący się w zbaczaniu z najpopularniejszych szlaków, powinni zrobić sobie zdjęcie na tle... największej w Europie izby wytrzeźwień. Lepiej z zewnątrz, niż od środka.
Opinie (85) 5 zablokowanych
-
2010-07-19 19:06
Hmmmm, mieszkałam w Turku przez pewien czas nawet calkiem niedawno i z tego co doswiadczyłam to:
- nie ma problemu z dojazdem do centrum autobusem miejskim, ktory ma przysTANEK DOKŁADNIE POD LOTNISKIEM i ma dostosowane kursy jazdy
do przylotów samolotów,
-nie spotkałam się z żadnymi bezpańskimi rowerami ... cos sie pomyliło autorowi z Holadnią chyba.Chociaż uzywane rowery mozna kupić za
rozsądną cenę.
A tak ogólnie to super miejsce, swietna baza wypadowa do innych miejsc,transport jest rzeczywiscie drogi ....jak wszytsko tam. Jeżeli
wybieracie się tam z dziecmi koniecznie odwiedźcie miasteczko obok Turku - Nanataali - gdzie znajduje się kraina Muminków. Wrażenia niezapomniane :d
Dla imprezowiczów polecam klub Onella w samym centrum miasta.
Polecam Gorąco.
Jeżeli jestescie znudzeni oklepaną Tunezją, tam znajdziecie coś dla siebie.- 2 1
-
2010-07-19 19:14
nie polecam
Turku to najgorsze miejsce w którym ostatnio byłam .
Nuda i nic do zwiedzania...- 1 2
-
2010-07-19 19:33
jeśli ktoś mówi że Polacy dużo pija...
znaczy że nigdy nie był w Finlandii :-)
- 1 0
-
2010-07-19 19:44
abx
z tym sie zgodzę :D- 1 0
-
2010-07-19 22:00
Finlandia (1)
Helsinki i okolice bardzo mi się podobały. Ludzie naprawdę świetni wszyscy mówią po angielsku(nawet starsze babcie). Wspomniany prom na Suomelinne posiada tabliczkę że był wyprodukowany w stoczni w Gdyni :). Polecam też w Helsinkach restaurację Zetor (restauracji z "PGRowskimi" klimatami) spróbować "poronkarist" czyli renifera podawanego z żurawiną. Z alkoholi typowo Fińskich to Koshkenkorva i Salmiaki - te ostatnie jako cukierki tez są dobre. W artykule pominięto takie atrakcje Helsinek jak okazałą Luterańską katedrę i pałac prezydencki który łatwo można przeoczyć.
- 0 0
-
2010-07-20 09:28
a o cerkwi cara Aleksandra zapomniałeś ???
i ten kościól wykuty w skale. Cerkiew ma schody jak te odeskie.
- 0 0
-
2010-07-19 22:09
a taksówki, jeśli są, kosztują majątek...
Jeśli dla kogoś 25Euro to majątek :) Tyle zapłaciłem za taksówkę z lotniska do centrum kilka tygodni temu w dzień wolny od pracy (święto), wieczorem.
- 0 0
-
2010-07-19 22:25
TURKU
POLECAM ŚLICZNE MIASTECZKO ZWIEDZAĆ TYLKO LATEM !!!!!!
- 0 2
-
2010-07-20 07:33
Pani Marzeno...
...ma Pani swojego pierwszego internetowego adoratora :P
- 1 0
-
2010-07-20 07:59
BYŁEM - WIDZIAŁEM - ODRADZAM
Wierzcie ludzie - jest cala masa ciekawszych miejsc w Europie(nie mówiąc o Polsce) ciekawszych i weselszych. No, chyba, że ktoś chce poczuć "zew PRLu" to pochodzcie po sklepach w malych miejscowościach - to nasze stare GSy... :-)
- 0 0
-
2010-07-20 11:00
do autora
Pani Marzeno,terminal(stary magazyn) o którym Pani pisze,jest tylko obsługiwany dla tanich linii lotniczych (np.WIZZ AIR).Zlokalizowany jest około 1 km. od głównego terminalu w Turku (Abo),z którego co około 25 minut jeździ podmiejski do centrum miasta.Dokładnie czasu nie pamiętam ale około 20 minut bilet chyba 2.5 euro.Wszystko w przybliżeniu byłem tam 2 miesiące temu.Także nie jest tak źle :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.