• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stuletnia dorożka na ulicach Głównego Miasta

Rafał Borowski
24 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Przejażdżka dorożką trwa około 40 minut. Na jej trasie znajduje się m. in. ul. Długa, Targ Rybny czy Hala Targowa. Koszt skorzystania z atrakcji wynosi 100 zł. Przejażdżka dorożką trwa około 40 minut. Na jej trasie znajduje się m. in. ul. Długa, Targ Rybny czy Hala Targowa. Koszt skorzystania z atrakcji wynosi 100 zł.

Ze względu na rosnące grono obrońców zwierząt, którzy zwracają uwagę na złe traktowanie koni pociągowych, dorożki raczej znikają z ulic miast, niż pojawiają się w nowych. W Gdańsku jeździ jeden powóz, ale dorożkarz przyznaje, że chętnych na przejażdżkę nie ma wielu.



Czy kiedykolwiek jechała(e)ś dorożką po Gdańsku?

Stukot końskich kopyt, łoskot drewnianych kół wzmocnionych stalowymi obręczami i trzask lejców. Dorożki, archaiczny środek transportu, można dziś spotkać jako atrakcję turystyczną na ulicach niektórych miast. Bryczki są jedną z atrakcji Krakowa czy Starówki w Warszawie.

Dorożki można było spotkać w Gdańsku przed wojną, ale krótko po jej zakończeniu bezpowrotnie zniknęły z ulic miasta. Jakiś czas temu ten dawny środek transportu powrócił nad Motławę.

Misji wskrzeszenia dorożek w Gdańsku podjął się pięć lat temu Zygmunt Silkowski, właściciel stadniny koni w Rutkach koło Żukowa. W tym celu kupił od sąsiada ponad stuletnią dorożkę. Pojazd przez wiele lat stał nieużywany w stodole, więc pan Zygmunt musiał ją solidnie wyremontować. Udało się - dorożka wygląda dobrze i może wozić turystów.

Jedyną modyfikacją jest zmiana obicia siedzisk - pierwotnie były one skórzane, obecnie są z tkaniny.

Czy dorożka codziennie pokonuje drogę z Gdańska do Rutek?

- Dorożkę na noc zostawiam na pobliskim parkingu, konik natomiast wraca do stadniny. Codziennie przywożę go i odwożę specjalnym samochodem. Koń jest w pełni oswojony z ludźmi. Nie boi się żadnego hałasu i nie ma obawy, że się czegoś przestraszy i stratuje ludzi - przekonuje pan Zygmunt.
Postój dorożki znajduje się na placu między Złotą Bramą a Wieżą Więzienną. Kursy odbywają się codziennie z wyjątkiem poniedziałków. Postój dorożki znajduje się na placu między Złotą Bramą a Wieżą Więzienną. Kursy odbywają się codziennie z wyjątkiem poniedziałków.
Przejażdżka dorożką po Gdańsku trwa ok. 40 minut i kosztuje 100 zł. Na jej trasie znajduje się m. in. ul. Długa, Targ Rybny, Hala Targowa czy Muzeum Poczty Polskiej.

Jakie jest zainteresowanie dorożką ze strony turystów?

- Powiem szczerze, w Gdańsku dorożki raczej nie przyjęły się. Planowałem uruchomić kolejne dorożki, ale to nieopłacalne. To nie Kraków. Zdarzają się dni, kiedy nie mam żadnego kursu. Z przejażdżek korzystają głównie Skandynawowie i Niemcy. Ci ostatni płacą zawsze trochę więcej niż trzeba. Ja się śmieję, że to opłata za to, że wojnę przegrali - śmieje się pan Zygmunt.
Dorożkę można zwykle znaleźć na placu między Złotą Bramą a Wieżą Więzienną. Pan Zygmunt przewozi chętnych codziennie (z wyjątkiem poniedziałków) od godz. 12 do późnych godzin popołudniowych. Jak co roku, dorożka będzie kursować po ulicach Gdańska do początku września.

Opinie (101) 4 zablokowane

  • Dorożka (3)

    A może za drogo? Jakby taniej było, to i chętnych byłoby więcej. Żydzi dawno odkryli tę prostą prawdę... Ale skoro nie ma końkurencji, to nie pozostaje nic innego niż narzekać na brak frekwencji.
    Poddaję pod rozwagę. Sama bym pojechała, ale nie za takie pieniądze. I nikt mi nie powie, że koń musi zjeść za stówę raz na 40 minut. Za stówę to on je przez cały tydzień. Reszta to zarobek woźnicy.
    Gdyby facet nie miał monopolu, to musiałby zejść z ceny, co byłoby z korzyścią summa sumarum, dla jego kieszeni. Szkoda, że tego nie rozumie.
    A jego dorożka w porównaniu z krakowskimi to nie ma porównania :)
    Ciekawe ile w Krakowie biorą od kursu.

    • 0 1

    • Koń musi jeść cały rok, nie ma wyłącznika.

      • 1 0

    • 25,- zł za 10 min jazdy ... od osoby.

      • 0 0

    • okej. jeden koń wyżyje przez tydzień. tylko że sytuacja się składa zupełnie inaczej. ;) nie ma jendego konia. :) i z tej kasy nie ma NIc dla siebie. i nie jest drogo. gdyby tak policzyć ile zapłaci jedna osoba, a do bryczki wejdzie 6 osób to nie jest wielka suma...

      • 0 0

  • Gdyby ktoś się dokładniej przyjrzał to by zauważył że konik ma worek na odchody i nie załatwia się na ulicę.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane