- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (213 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (103 opinie)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (87 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (685 opinii)
- 5 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (108 opinii)
- 6 Były wiceprezydent Gdańska skazany (195 opinii)
Stuletnia dorożka na ulicach Głównego Miasta
Ze względu na rosnące grono obrońców zwierząt, którzy zwracają uwagę na złe traktowanie koni pociągowych, dorożki raczej znikają z ulic miast, niż pojawiają się w nowych. W Gdańsku jeździ jeden powóz, ale dorożkarz przyznaje, że chętnych na przejażdżkę nie ma wielu.
Dorożki można było spotkać w Gdańsku przed wojną, ale krótko po jej zakończeniu bezpowrotnie zniknęły z ulic miasta. Jakiś czas temu ten dawny środek transportu powrócił nad Motławę.
Misji wskrzeszenia dorożek w Gdańsku podjął się pięć lat temu Zygmunt Silkowski, właściciel stadniny koni w Rutkach koło Żukowa. W tym celu kupił od sąsiada ponad stuletnią dorożkę. Pojazd przez wiele lat stał nieużywany w stodole, więc pan Zygmunt musiał ją solidnie wyremontować. Udało się - dorożka wygląda dobrze i może wozić turystów.
Jedyną modyfikacją jest zmiana obicia siedzisk - pierwotnie były one skórzane, obecnie są z tkaniny.
Czy dorożka codziennie pokonuje drogę z Gdańska do Rutek?
- Dorożkę na noc zostawiam na pobliskim parkingu, konik natomiast wraca do stadniny. Codziennie przywożę go i odwożę specjalnym samochodem. Koń jest w pełni oswojony z ludźmi. Nie boi się żadnego hałasu i nie ma obawy, że się czegoś przestraszy i stratuje ludzi - przekonuje pan Zygmunt.
Przejażdżka dorożką po Gdańsku trwa ok. 40 minut i kosztuje 100 zł. Na jej trasie znajduje się m. in. ul. Długa, Targ Rybny, Hala Targowa czy Muzeum Poczty Polskiej.
Jakie jest zainteresowanie dorożką ze strony turystów?
- Powiem szczerze, w Gdańsku dorożki raczej nie przyjęły się. Planowałem uruchomić kolejne dorożki, ale to nieopłacalne. To nie Kraków. Zdarzają się dni, kiedy nie mam żadnego kursu. Z przejażdżek korzystają głównie Skandynawowie i Niemcy. Ci ostatni płacą zawsze trochę więcej niż trzeba. Ja się śmieję, że to opłata za to, że wojnę przegrali - śmieje się pan Zygmunt.
Dorożkę można zwykle znaleźć na placu między Złotą Bramą a Wieżą Więzienną. Pan Zygmunt przewozi chętnych codziennie (z wyjątkiem poniedziałków) od godz. 12 do późnych godzin popołudniowych. Jak co roku, dorożka będzie kursować po ulicach Gdańska do początku września.
Opinie (101) 4 zablokowane
-
2015-07-24 13:06
Mógłby pan woźnica jakoś bardziej z epoki / rustykalnie się ubierać (2)
co to za pseudo-kowbojski styl?
- 15 0
-
2015-07-24 13:10
dokładnie
krakowskie dorożki i dorożkarze mają o wiele więcej gustu i stylu, a ten zalatuje tandetą niestety
- 5 1
-
2015-07-25 08:07
mógłby się wcale nie ubierać
i zostać na Kaszubach ze swoim koniem
- 2 1
-
2015-07-24 13:11
Pewnie mafia melexowa zaraz go zakapuje do ITD albo porwą mu konia.
- 21 0
-
2015-07-24 13:26
"Że wojnę przegrali" - he he, ale śmieszne, żart, że boki zrywać. (3)
Wojnę to przegrała Polska akurat. Tak przegrać wojnę jak Niemcy to i ja bym chciał. Co za człowiek.
- 22 2
-
2015-07-24 17:44
(2)
jak sądzę wypędzeni stąd autochtoni Prusacy czy mieszkańcy Drezna mogli być innego zdania....
- 2 4
-
2015-07-24 18:55
A ja myślę, że ich wnuki raczej nie narzekają. (1)
Niemcy najbogatsi w historii, trzęsa UE, a my Polacy wielcy zwycięzcy robimy za najniższe stawki u tych naszych pokonanych w marketach. No jest się z czego śmiać, zabawy że ho ho!
- 8 0
-
2015-07-25 12:56
Trzeba się było urodzić za króla Zygmunta.
- 0 0
-
2015-07-24 13:35
Gdansk taki mikrutki, ze nic dziwnego ze dorozki sie nie przyjely.
Dluga, Piwna, Mariacka i Dlugie Pobrzeze to cala atrakcja. Kiedys bylo Stare przedmiescie niczym kopia Glownego Miasta, srodmiescie bylo duze i mozna bylo jezdzic a teraz mamy ogryzek nie miasto.
- 7 2
-
2015-07-24 13:45
Widziałem w Gdańsku.
Koń też dmucha-hahaha.
- 0 5
-
2015-07-24 13:49
Za drogo! (1)
Pomysł fajny ale cena tylko dla turystów i to nie polskich.
Gdybym chciała zrobić dzieciakom frajdę i się przejechać to bym skorzystała ale nie za te pieniądze.
10 zł od osoby i chętni się znajdą!- 9 9
-
2015-07-24 17:46
używasz liczby mnogiej, co oznacza że jeśli z konkubentem i dzieciakami właśnie udasz się do kina, to zostawisz tam tę stówkę właśnie, nawet jeśli progenitura konkubiny i listonosza z jakiegoś powodu NIE hołduje barbarzyńskiemu zwyczajowi kupowania do seansu wiadra chemicznego pomiotu zwanego popkornem czy innego analogicznego badziewia.
- 2 2
-
2015-07-24 14:19
Zawsze chciałam skorzystać z dorożki
Ale zawsze moja mama mówiła, że za drogo... ;-/
- 7 1
-
2015-07-24 15:02
100 i brak chetnych - ja tez tego nie pojmuję, taka okazja
taniej nie bedzie...
- 9 1
-
2015-07-24 15:08
wrzuciłem w googla Kraków koszt dorożek (2)
dokoła rynku (jest całkiem spory) 25PLN
chyba wszyscy wiemy jak wyglada tam rynek - odpowiednikiem jest DŁUGA w Gdansku
pytanie CO OFERUJE (z atrakcji) dorożkaż z Gdańska i jak ŚMIE twerdzić że 100PLN to tanio i ze Gdańsk to nie Kraków i brak chetnych?
teraz porównajmy ta niezwykle atrakcyjna trase w Gdańsku...- 10 5
-
2015-07-24 16:53
Kraków 25zł? (1)
Kraków odwiedzony, a nie wygooglany, tydzień temu :) Dorożka z Rynku pod Wawel i powrót 100 złotych, trasa krótsza niż proponowana w artykule, mimo olbrzymiej konkurencji i ilości dorożek.
- 5 1
-
2015-07-24 17:51
nie wiem czemu na tym portalu mało kto rozumie słowo pisane
dokoła rynku, dokoła rynku, dokoła rynku
jak wiesz - skoro byłeś w grodzie smoka, Wawel jest spory kawałek z boku
nie placi się za kilometr (to nie taxi), ale za widoki- 0 0
-
2015-07-24 16:10
100zł... Pazerny kaszub (3)
Chłopie zjedziesz o połowę to klientów znajdzie się więcej.
- 10 8
-
2015-07-24 17:47
(1)
stań obok z własną chabetą, zejdź o połowę, zarobisz tryliony!
- 5 4
-
2015-07-24 21:01
prawdę pisze
kaszub z czarnym podniebieniem, drze skórę na żywca w biały dzień, jeszcze się dziwi, że chętnych mało, a niech stoi i narzeka dalej, tylko konia szkoda że ma pazernego pana, bo koń stoi i się nudzi... (Trollencio, masz strasznie ped....e te nicki)
- 3 1
-
2015-07-24 21:46
i już s.r.* żarem i pluje jadem, że drogo. Najlepiej za darmo żeby woził. Do wszystkich ma pretensje, że go nie stać na nic. Współczuję takim ludziom, jak ty
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.