- 1 Mapa pożarów aut w Trójmieście (84 opinie)
- 2 Nowe oblicze Wroniej Górki na Aniołkach (26 opinii)
- 3 Zamkną ulicę w Sopocie na 3 miesiące (18 opinii)
- 4 Zaśmiecone gdyńskie westerplatte (49 opinii)
- 5 Z dworca na Jasień 80 zł (590 opinii)
- 6 Zapomniany minister i jego gdyńska historia (44 opinie)
Gdynianin podbija internet... reklamówką Biedronki
Wymyślił, że kolejne zdjęcia z podróży będą nudne, więc zabrał ze sobą reklamówkę znanego sklepu i na całym świecie zaczął robić sobie z nią zdjęcia, by rozbawić znajomych. Dziś jego stronę na Facebooku śledzi więcej osób niż oficjalny profil sklepu. - Publikuję już nie tylko swoje zdjęcia, ale coraz więcej nadesłanych przez internautów - mówi Aleksander Dądela, 36-latek z Gdyni.
- Uznałem, że to nudne i zabrałem ze sobą reklamówkę. Pierwsze reakcje moich znajomych były pozytywne, a wręcz entuzjastyczne, dlatego poszedłem za ciosem - mówi uśmiechnięty absolwent Politechniki Gdańskiej.
Podbudowany reakcją znajomych, zaczął więc publikować kolejne zdjęcia na profilu Biedronka on tour. Ustawiał się na tle kanionu Kolorado, pod wieżą Eiffel'a, był na meczu koszykarzy NBA, robił zdjęcia w lożach biznesowych na lotniskach. Na każdym z nich był jeden element obowiązkowy - reklamówka Biedronki.
Hejt? Mam stabilną psychikę
Jak podkreśla pomysłodawca strony - nie ma zamiaru nikogo wyśmiewać, bo to tylko zabawa. A to, że ludzie mogą też śmiać się z niego, wcale go nie martwi.
- Hejtu się nie obawiam. Jestem dorosłym człowiekiem o stabilnej psychice i w miarę pozbawionym kompleksów, więc hejt wywołuje u mnie tylko uśmiech, ewentualnie politowanie. Posługuję się sprawnie nie tylko językiem polskim, jestem fachowcem w swoim zawodzie, więc nie mam się czego wstydzić i chyba wstydu swojej ojczyźnie też nie przynoszę - wyjaśnia Aleksander Dądela.
Pomocników nie brakuje
Nie spodziewał się jednak, że po zachęceniu internautów, by przysyłali mu swoje zdjęcia, szybko zacznie się tak duży odzew. Teraz profil "Biedronka on tour" obserwuje ponad 17,7 tys. osób, więcej niż oficjalne strony sklepów Biedronki.
Internauci nie poprzestali na wysyłaniu zdjęć z samą siatką. Pozują też w sandałach i gustownych białych skarpetach, podciągniętych do połowy łydki, a jeden zawodnik uwiecznił się nawet nad brzegiem Morza Egejskiego nie tylko z siatką i dresową bluzą, ale nawet ze sklepowym wózkiem.
Z siatką skoczyli też skoczkowie spadochronowi z Trójmiasta, którzy postanowili podnieść poprzeczkę w tej coraz bardziej szalonej zabawie.
Biedronka, jak wiadomo, też umie latać.
Propozycji matrymonialnych nie ma, ale prośby o Świeżaki są
Nie wszyscy zdają się jednak zauważać, że to tylko zabawa. Gdynianin dostawał w ostatnich dniach mnóstwo próśb na temat popularnych maskotek Świeżaków, które skończyły się w sklepach, co doprowadziło do niemałych rozruchów w niektórych placówkach. Zdarza się też, że proszony jest o interwencję w sprawie zbyt małej liczby koszy na śmieci w poszczególnych sklepach czy liczby kasjerek.
- Za to propozycji matrymonialnych brak, a jako singiel być może bym je nawet rozpatrzył - śmieje się gdynianin.
Dziwne dla obcokrajowców zdjęcia często są za to okazją, by poznać nowe osoby. A to okazja do promocji miasta, które chętnie pokazuje nowym znajomym.
- W telefonie i na tablecie mam klip promocyjny Kierunek Gdynia i każdego dnia podróży, rozmawiając z dziesiątkami ludzi z całego świata, pokazuję im go, zachęcając do odwiedzenia Trójmiasta, jak i Polski - mówi 36-latek z Gdyni.
Opinie (123) ponad 20 zablokowanych
-
2016-12-03 09:33
(1)
Raczej nieskomplikowane poczucie humoru
- 10 6
-
2016-12-03 09:52
A jakie ma dominować w kraju, w którym przez wieki wybijano elity?! Dla mnie ten koleś jest zabawny, ale ja prosty akurat jestem.
- 6 2
-
2016-12-03 09:33
powinien na tym dobrze zarobić, (2)
z pomysłem, reklama w całym świecie. Nie mylić ze Świeciem nad Wisłą.
- 9 2
-
2016-12-03 09:54
Świecie
A ze Świeciem nad Osą?
- 1 0
-
2016-12-03 13:26
Najlepszy widok na Świecie jest z Chełmna
- 3 1
-
2016-12-03 09:36
Fajnie
A podobno Polacy to takie buraki, które nie potrafią śmiać się z samych siebie.
- 21 2
-
2016-12-03 09:43
Najlepsi są ci ktorzy na szlaku w gorach zamiast plecaka mają foliową reklamówkę (2)
Do tego klapki, dżinsy a panie w szpileczkach.
- 19 1
-
2016-12-03 10:05
Noszenie reklamówek sieci discountowych to obciach (1)
Kazdy specjalista od PR Wam to powie. Dopuszczalne siatki które można nosić to sieci odzieżowych, technicznych czy reklamujace sprzet rtv, etc.
- 3 3
-
2016-12-03 10:51
Jeden pies. Na parkingach tanich dyskontów
jest pełno drogich samochodów. Niektórych stać, ale mental nie pozwala robić zakupów w delikatesach. Dlatego padło BOMi i Alma.
To skurcze i dorobkiewicze. Dlatego jadą na Żydów, a sami są g....zjadami. W Poznaniu u skruczy jest już discount z duchami znanych marek na wagę.- 4 1
-
2016-12-03 09:43
(1)
W torbie pół litra wyborowej a szyi kieliszek na łańcuszku. Made in Poland no i prowizja od Biedry plus komplet świerzakow gratis :)
- 14 1
-
2016-12-03 16:05
Swieżaków, świeżaków,
proszę sto razy przepisać świeżaków, przez u zamknięte.
- 5 0
-
2016-12-03 09:49
Zabawny gościu, szczególnie dobrze ta siatka wygląda przy luji witonie, bo ta marka jest mocno nadęta, tzn jej -powiedzmy - kreatorzy.
Słabe tylko, że najbardziej rozpoznawalnym sklepem w Polsce jest portugalska biedronka...- 18 1
-
2016-12-03 10:05
A biedronka ma darmową reklamę. Żenada.
- 12 8
-
2016-12-03 10:08
Tak samo jest z szalikami klubowymi. (1)
Ludzie od lat biorą szalik swojego klubu i robią z nim fotki w przeróżnych miejscach np na wysokościach czy w głębinach nurkując.
- 4 3
-
2016-12-04 08:28
Ale to juz nie jest śmieszne
- 2 0
-
2016-12-03 10:13
(2)
Poproście Klaudię Jachirę aby po podróżowała ze swoją kukiełką i zrobiła z nią zdjęcia na tle różnych atrakcji turystycznych.
I Biedronka jest nasza i idea kukiełki jest nasza.- 3 4
-
2016-12-03 10:15
(1)
Biedronka jest portugalska a nie nasza
- 4 0
-
2016-12-03 11:07
Tak jak ruskie pierogi
Czy rzymski Kościół Katolicki
Czy też włoskie kalafiory od Bony.- 3 0
-
2016-12-03 10:14
plagiat
Faza tak podróżuje, ale podróżuje a nie daje sobie wozić d*pę.
- 3 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.