- 1 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (82 opinie)
- 2 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (63 opinie)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (130 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (119 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (161 opinii)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (285 opinii)
Ostatni ciepły dzień wakacji. Ruszamy na plaże?
Po ładnej środzie, czwartek będzie ostatnim ciepłym dniem kończących się wakacji. Prognozy mówią, że dziś może być nawet 25-28 stopni ciepła. Czy to sprawi, że mieszkańcy Trójmiasta po raz ostatni ruszą na plaże?
Pogoda w Trójmieście. Gdańsk, Gdynia, Sopot - prognoza
W sumie to nic dziwnego, bo gdy się jedzie nad morze przez pół albo i całą Polskę, to brak słońca, lekki wietrzyk, a nawet kapuśniaczek od czasu do czasu nie jest w stanie wypłoszyć turysty z plaży.
No właśnie: turysty. A jak pod tym względem wyglądają mieszkańcy Trójmiasta? Czy oni też chodzą na plażę w sezonie? A jeśli tak, to jak często?
Ja osobiście kocham plażę i jestem na niej tak często jak mogę (czyli pewnie raz na dwa tygodnie), z zastrzeżeniem, że chodzi o okres od września do maja-czerwca. Jesień? Super pomysł, wreszcie morze jest ciekawe, sztormowe. Zima? Coś pięknego, mnóstwo spacerowiczów, zwłaszcza w słoneczne, mroźne dni. Wiosna? Wiadomo, wszystko rodzi się do życia. Ostatnia wizyta na początku maja: rzut oka, czy już się robi gęsto od turystów. Żegnam się do września.
Plaże i kąpieliska w Trójmieście
Ponieważ jednak ile osób, tyle postaw, postanowiłem zapytać znajomych, czy i w jaki sposób korzystają z naszych plaży w sezonie. Oto, co udało mi się ustalić:
Gosia - mieszkam blisko plaży w Jelitkowie, więc jestem na niej bardzo często, pewnie nawet cztery razy w tygodniu. Zwykle są to jednak spacery, opalać się byłam tylko raz. Natomiast mój chłopak lubi sobie poleżeć na plaży i w tym sezonie robił to wielokrotnie.
Patryk (I) - tego lata byłem chyba czterokrotnie na plaży, za każdym razem z dwójką małych dzieci. Zawsze wybieramy plaże w Babich Dołach albo przy bulwarze na Oksywiu, gdzie jest znacznie mniej osób niż na plaży w Śródmieściu czy w Orłowie. Ja się nie kąpałem, ale pięcioletnia córka raz zamoczyła nogi. Zwykle jeździliśmy w weekendy, choć raz byliśmy na plaży w tygodniu, po pracy. Teściowie mają działkę koło Stężycy, więc byliśmy też parę razy u nich nad jeziorem.
Monika - W sezonie na plaży bywam tylko wieczorami, jeśli spacer jest dopełnieniem wyjścia na miasto. Plaże, owszem, lubię, ale nie nad morzem, tylko gdzieś na Kaszubach. Nad jeziorem jest spokój, nie ma fal, jest mniej ludzi. Mam małe dziecko, dla którego kąpiel w płytkim jeziorze jest bezpieczniejsza niż w zatoce.
Tomek - chętnie chodzę na plażę, także dlatego, że mieszkam dość blisko morza. Najczęściej oczywiście w weekendy, ale zdarza mi się też w dni pracujące, po pracy. W tym sezonie byłem pewnie z trzy razy, ale moja żona, która na co dzień zajmuje się dzieckiem, co najmniej dziesięć. Poza plażą w Brzeźnie, na którą chodzę najczęściej, chodzimy też do Jelitkowa, bo tam synek pływa na desce skimboardingowej.
Ewa - No, byłam latem na plaży, jakiś czas temu. Może tak... pięć lat? Albo siedem raczej. Ogólnie plażę lubię, ale nie nad zatoką, jak już, to nad otwartym morzem. Najbliższa, którą akceptuję to Sobieszewo, z dalszych Karwia. Dlaczego? Piasek jest lepszy, poza tym nic nie kwitnie w wodzie.
Patryk (II) - na plażę chodzę przez cały rok, najchętniej jesienią, gdy morze jest najbardziej niespokojne, ale w sezonie także. Myślę, że w ciągu wakacji byłem nad morzem w każdy weekend. Zwykle wygląda to tak, że jedziemy autobusem do śródmieścia Gdyni i idziemy plażą do Jelitkowa lub Brzeźna. Te spacery odbywamy rano, a najpóźniej przed południem. Leżeć na plaży nie lubię, ale spacerować wzdłuż niej - już tak.
Dagmara - bardzo lubię opalać się na plaży, zarówno podczas letnich wyjazdów, jak i w Trójmieście. Najchętniej na plaży na Górkach Zachodnich, ale jak jest okazja, to także na każdej innej. Słońca jest tak mało, że lubię wykorzystywać każdą chwilę do cieszenia się nim. W czwartek po pracy też się wybiorę.
Opinie (119) 8 zablokowanych
-
2017-08-31 11:55
byłam na plaży w tym roku nad morzem w Świnoujściu i Ustce, tu nie chodzę w zatoce bo brudne brzegi plaż szczególnie w w Sopocie
- 2 1
-
2017-08-31 11:42
Plażowałam w tym roku na plaży w Turcji, a w zeszłym roku wcale.
- 2 2
-
2017-08-31 08:18
(5)
a jutro już szkoła
w końcu smarkacze przestaną się drzeć mi pod blokiem
wakacje to maskara, nikt g*wniarzy nie pilnuje to robią co chcą- 17 9
-
2017-08-31 11:35
A gdzie jutro jest szkoła?? Szkoła zaczyna się w poniedziałek:))
- 3 1
-
2017-08-31 10:14
a szkoła dopiero od wtorku, zawistniku.
- 4 0
-
2017-08-31 09:28
a ty jak ibyłes? (1)
a ty jaki byłes za mlodu ?
pewnie dziubek w ksiazki co ? :)- 6 2
-
2017-08-31 10:13
źle się kojarzą książki polskiej patoli. te pieć najgorszych lat życia spędzonych w czwartej klasie podstawówki, jak krew w piach :(
- 3 0
-
2017-08-31 08:53
e tam. jedenasta i tak lekcje przysposobienia obronnego i religii zakończone, wracają drzeć się dalej :) a co gorsza robią to w SUVach leniwych rodziców, zapychających całe miasto. g*wniażeria to rak.
- 6 2
-
2017-08-31 08:45
Wczoraj był upał i pogoda plażowa. (2)
Dziś od rana chmury.....:-(
- 16 3
-
2017-08-31 11:13
Spoko, zobacz sat24 (1)
za max 2h będzie po chmurach
- 1 1
-
2017-08-31 11:34
Gorzej z wiatrem
- 2 0
-
2017-08-31 07:30
Co jest fajnego (4)
w leżenia w palącym słonecznym, skwarze na gorącym piasku?
- 15 12
-
2017-08-31 10:45
rak skóry
- 1 4
-
2017-08-31 07:52
Zamiast bezsensownie minusować (1)
może ktoś by mi wyjaśnił tą kwestię?
- 5 2
-
2017-08-31 09:55
Co jest fajnego w pisaniu
durnych postów?
- 1 5
-
2017-08-31 07:42
w dodatku w wybitnie niemiłym towarzystwie?
- 6 1
-
2017-08-31 10:12
Wypoczynek?
wątpliwy wypoczynek wśród tłumu różnorakich półnagusów,krzyku,pisków i.t.p
- 11 1
-
2017-08-31 09:48
(1)
Ciepłych dni było może z 10. Masakra.
- 18 0
-
2017-08-31 10:08
i tak ma być! ślązacy, warszawiacy z radomia, niech cierpią. ja za to z radością podziwiam ulewę szalejącą za oknem, zamiast rozwrzeszczanego tłumu brajanków i wanesek. chłód, deszcz, każda inna aura która zatrzymuje gnuśnych damianów przed telewizorem nadającym maraton "kabaretowy" polsatu 24/7 - to moi sprzymierzeńcy!
- 3 5
-
2017-08-31 09:59
Wybieram Dębki
- 5 1
-
2017-08-31 09:37
Dokąd teraz pójdą Zombie wychodzący z sopockich klubów?
- 9 0
-
2017-08-31 07:28
Dawniej bylo lepiej (1)
Teraz na plazy pelno parawanow.Leza 2 osoby a miejsca odgrodzone 5mx5m. Oczywiscie nie jest tak ma calej plazy.Kiedys nikomu nie przeszkadzalo ze ktos obok przechodzil I troche piasku sie sypnelo. Dodatkowo wydajei sie ze woda byla czystsza. Jak juz plazowac to rejony sobieszewa, gorek. Pas trojmiasta odpada. A szkoda w koncu morze to nasza wizytowka.
- 15 2
-
2017-08-31 09:28
kiedyś to było tak samo, każdy mógł mieć fiata lub poloneza i tyle. Mi tam jakieś parawany nie przeszkadzają, sam nie stosuje ale nic mi do tego. Za sypanie piachem to serdecznie dziękuję i zawsze mi to przeszkadza.
- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.