• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znaczy żaglowiec. "Kapitan Borchardt" pod gdańską banderą

ms
6 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Szkuner gaflowy zwodowany w 1918 r. w Holandii od najbliższej soboty będzie pływał jako s/y Kapitan Borchardt, a Gdańsk będzie jego macierzystym portem. Szkuner gaflowy zwodowany w 1918 r. w Holandii od najbliższej soboty będzie pływał jako s/y Kapitan Borchardt, a Gdańsk będzie jego macierzystym portem.

Najstarszy polski żaglowiec z 1918 roku otrzyma w sobotę imię "Kapitan Borchardt" oraz gdańską banderę na znak, że miasto stanie się jego macierzystym portem.



Dane techniczne
Typ: szkuner trzymasztowy
Materiał: stal
Długość całkowita: 45 m
Długość pokładu: 33,84 m
Szerokość: 7,02 m
Zanurzenie: 3,21 m
Wyporność: 173 tony
Żagle: 10 żagli o pow. 600 m2
Silnik: Caterpillar 3406B, 350 HP
Ilość miejsc: 49 (w tym 8 dla załogi zawodowej
Żaglowiec dołączy do innych jednostek pływających jednocześnie pod polską i gdańską banderą, m.in. "Antiki", "Bryzy H" czy wkrótce "Generała Zaruskiego".

"Kapitan Borchardt" to najstarszy polski żaglowiec. Trzymasztowy szkuner gaflowy został zwodowany w Holandii w 1918 roku jako oceaniczny statek towarowy. Najpierw pływał jako "Nora", "Harlingen", "Moewe", "Vadder", "Gerrit", "In Spe", "Utskar", a ostatnio pod szwedzką banderą jako "Najaden". Od szwedzkiego armatora polski właściciel przejął jacht 30 sierpnia. Od soboty, 8 października, szkuner stanie się "Kapitanem Borchardtem".

Skąd taki patron? Gdy wodowano statek, w Polsce rozpoczynały się prace nad stworzeniem floty morskiej i edukacją przyszłych kadr. Powstała pierwsza szkoła morska w Tczewie. Pojawił się w niej Karol Olgierd Borchardt, późniejszy kapitan i propagator tradycji morskiej, autor książki "Znaczy kapitan".

Przebudowany w 1989 roku żaglowiec dysponuje dwiema kabinami dwuosobowymi, siedmioma kabinami trzyosobowymi oraz czterema kabinami czteroosobowymi. Wszystkie posiadają klimatyzację oraz łazienkę z natryskiem i toaletą. Tym samym łączy w sobie niepowtarzalną atmosferę historycznego żaglowca z komfortowymi warunkami, w których można przeżyć żeglarską przygodę.

Oprócz stałej załogi złożonej z kapitana, bosmana, mechanika, kuka i czterech oficerów wachtowych, żaglowiec może zabrać na pokład 41 osób załogi szkolnej lub dodatkowych ośmiu członków załogi i 33 pasażerów.

Uroczystość odbędzie się 8 października, o godz. 12, przy nabrzeżu Motławy na wysokości hotelu Hilton. Chrztu dokona matka chrzestna żaglowca, wiceminister infrastruktury Anna Wypych-Namiotko, gdańską banderę przekaże kapitanowi prezydent Paweł Adamowicz. Odtąd na pokładzie s/y "Kapitan Borchardt" będą odbywały się rejsy dla dzieci i młodzieży z gdańskich szkół.
ms

Wydarzenia

Chrzest jednostki s/y Kapitan Borchardt

uroczystość oficjalna

Zobacz także

Opinie (68) ponad 10 zablokowanych

  • PROTEST (3)

    Pan Kapitan był, nadal na szczęście jest POSTACIĄ. Co te peowskie gnidy, te parchy bezpolskie, co te szumowiny sowieckie roszcza sobie od Takiej Postaci? Dlaczego, k., ta "minister" ma być Matką Chrzestną?!!!!!! I zamilczcie mali!!!!! Do cholery jasnej!!!

    • 2 1

    • Ara

      Baran

      • 0 0

    • spokojnieee

      ministry odejdą,,a Kapitan jest ,,był i będzie !!! spokojnieeee,,,

      • 0 0

    • tabletki ci się skończyły ?

      gwarantuję ci że Borchardt, gdyby żył, nie zagłosowałby na partię Jarosława

      • 0 0

  • Światowy człowiek, (1)

    ur się w Wilnie pochowany w Gdyni prawdziwy Gdynianin,jak to swój do swego ciągnie.

    • 3 0

    • Jeśli chodzi o ścisłość to nie w Wilnie urodzony tylko w Moskwie. To pewnie także Ci się nie spodoba, toż to rusek! Olaboga!

      • 0 0

  • (9)

    Co to jest "gdańska bandera"?

    • 14 6

    • Znaczy kapitan

      Oj powiedział by znaczy kapitan co myśli o takiej "banderze":
      Znaczy panowie nadużyli swoich kompetencji. Znaczy ja żądam, żeby takie rzeczy więcej się nie powtórzyły. Znaczy, panowie nie są w porządku w stosunku do obowiązujących przepisów i do podjętych przez siebie obowiązków. Znaczy, dziękuję panu!

      • 1 0

    • (3)

      Przejdź sie wzdłuż mariny w Gdańsku i zobaczysz. Tam nie ma jachtów pod polskimi bandrami. 90% ma banderę Wolnego Miasta Gdańsk

      • 4 3

      • jedna u druga flaga jest flagą Gdańska

        natomiast obecna flaga Gdańska i WM Gdańska różnią się

        • 2 0

      • (1)

        Flaga umieszczona pod salingiem nie jest banderą pod jaką pływa jacht.Przydałaby się odrobina morskiego wychowania.

        • 5 0

        • Wychowanie morskie mam w małym palcu kolego. Mówię o flagach Gdańska powiewających na rufach jachtów, a nie pod salingiem.

          • 1 0

    • Pojęcie "gdańskiej bandery" nie istnieje.

      Bandera może być tylko polska, bo prawo do własnej bandery mają tylko państwa. Natomiast portem macierzystym może być Gdańsk. Bandera jest wywieszana na rufie statku od 8 rano do zachodu słońca. Na maszcie natomiast wywiesza się flagę państwa portu w którym statek aktualnie przebywa, oraz dodatkowe flagi sygnałowe jeżeli są wymagane przepisami lokalnymi. Niestosowanie się do przepisów może być karane przez władze portowe i w niektórych krajach podchodzą do tego bardzo poważnie.Tak powinno się oddawać honor przez opuszczenie i podniesienie bandery gdy mija się okręt marynarki wojennej gdy przebywa się na wodach terytorialnych. Okręt wojenny również powinien odpowiedzieć na taki sygnał. W dzisiejszych czasach ten zwyczaj jest praktycznie zapomniany.

      • 2 0

    • zgodnie z prawem bandera musi być polska a herb Gdańska można wymalować na burcie np (2)

      Karol Olgierd Borchardt był synem lekarza i urzędniczki. W dzieciństwie wraz z matką wyjechał do Paryża. Po powrocie do kraju mieszkał w Wilnie, gdzie uczęszczał do szkoły podstawowej, a potem do Gimnazjum Humanistycznego im. Adama Mickiewicza. W 1924 roku zdał maturę i wstąpił na Wydział Prawa Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie. Rok później rozpoczął naukę w Szkole Morskiej w Tczewie, którą ukończył w roku 1928. W 1936 roku otrzymał dyplom kapitana żeglugi wielkiej. W 1938 roku rozpoczął pracę w Państwowej Szkole Morskiej w Gdyni.Wybuch drugiej wojny światowej zastał go na Darze Pomorza w czasie rejsu szkolnego. Na polecenie władz udał się do Sztokholmu, a potem do Szkocji. Następnie pływał na transportowcach, przeżył zatopienie statków: MS Piłsudski i MS Chrobry, podczas obu został poważnie ranny.W latach 1942-1945 pracował w różnych instytucjach brytyjskich. Po wojnie był organizatorem, a potem dyrektorem polskiego gimnazjum i liceum morskiego w Landwood w Anglii. Po odejściu ze szkoły pływał w angielskiej linii żeglugowej. W 1949 roku wrócił do kraju na pokładzie statku MS Batory, pełniąc funkcję I oficera.W Polsce rozpoczął pracę dydaktyczną w Państwowym Centrum Wychowania Morskiego, następnie uczył w Technikum Rybołówstwa Morskiego w Gdyni (1951-1954) i w gdyńskiej Szkole Rybołówstwa Morskiego (1954-1968). 1 września 1968 po połączeniu Szkoły Rybołówstwa Morskiego z Państwową Szkołą Morską powstała Wyższa Szkoła Morska w Gdyni, w której wykładał aż do przejścia na emeryturę w listopadzie 1970.W Gdyni dostał przydział mieszkania w składającej się z dwu pomieszczeń "nadbudówce" (nazwanej przez Borchardta "Siódme niebo"), umieszczonej na dachu odebranej przedwojennym właścicielom willi w Kamiennej Górze. Obecny właściciel rozbudował willę tworząc na miejscu tej nadbudówki dodatkowe piętro, tak że obecnie tylko odtworzony z pietyzmem w Muzeum Obrony Wybrzeża gabinet kpt. Borchardta przypomina minione czasy.Od 1958 roku publikował artykuły w czasopismach Morze, Tygodnik Morski, Litery. W 1960 roku wydał książkę Znaczy Kapitan, która cieszyła się dużą popularnością i przyniosła autorowi wiele nagród i wyróżnień. Pozycja ta była wielokrotnie wznawiana i przekładana na języki obce.Do innych jego zainteresowań należały plastyka, malarstwo akwarelowe i rzeźba. Brał udział w programach telewizyjnych Gawędy wilków morskich i Latający Holender.Zmarł w 1986 roku i został pochowany na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni.

      • 2 2

      • nie na temat - to jest zarys zyciorysu marynisty (1)

        nie ma bandery gdańskiej

        • 1 1

        • gdańska bandera nad gdyńskim polskim wspaniałym człowiekiem

          czyżby zmyliło pomysłodawców obce brzmienie nazwiska - Ale mam propozycję : dajcie banderę z wyhaftowanym kaczorem donaldem - równie sensowny pomysł ?. Bandera jest polska a że ktoś powiesi na jachcie również płachtę z innymi symbolami to jego wolność . I tyle w sprawie.

          • 4 2

  • żeby tylko... (4)

    załoganci hanszpagów nie połamali

    • 13 7

    • (1)

      pałami, wszystko pałami, cały statek pałami!!!

      • 6 2

      • znaczy, za silny :)

        • 1 0

    • Handszpagów (1)

      • 1 5

      • HANDSZPAKÓW

        Jeden lepszy znawca od drugiego

        • 3 1

  • DLA WSZYSTKICH WYCHOWANYCH NA "ZNACZY KAPITANIE" NIE TYLKO ZEGLARZY ALE ZWYKŁYCH ZJADACZY CHLEBA

    JEST TO BARDZO WZNIOSŁA I WZRUSZAJĄCA CHWILA. dumni jestesmy ze Kapitan Karol Olgierd Borhardt jest i pływa !!

    • 0 0

  • Od dzisiaj znamy nową nazwę kucharza : "kuk" , po szwedzku to słowo znaczy dokładnie to samo co "dick" w angielskim, kucharz (5)

    będzie zachwycony !!!

    • 3 3

    • Od zawsze kucharz na żaglowcach to był kuk (2)

      Jest mnóstwo słów, które w innych językach są obelżywe. I co, mamy siąść i płakać?

      • 2 4

      • OK, ale niech kuk będzie cookiem, a nie jakimś dickiem (1)

        • 1 0

        • nie żaden cook a kuk właśnie

          tak się mówi na kucharza okrętowego w polskiej marynarce

          • 0 0

    • Dick i takze Rick po angielsku znaczy

      zdrobniale od Ryszard czyli Rysiu lub Rysiek.

      • 0 0

    • znasz tę nazwę od dzisiaj? pierwszy raz w życiu z piwnicy wyszedłeś?

      • 0 1

  • CZAS NA ZMIANĘ: "Sołdek" do Nowego Miasta. --- s/y Kapitan Borchardt NA JEGO MIEJSCE.. (2)

    T AK M A B Y Ć , T A K M USI B Y Ć. T A K B Ę D Z I E.!DUMO POLSKI WITAMY W PORCIE MACIERZYSTYM GDAŃSK...KAPITANIE KAROLU BORCHARDT -- A V E !!!

    • 0 4

    • Bzdura, misiu od wielkich liter

      Ani kpt. Borchardt, ani kpt. Stankiewicz nie mieli nic wspólnego z Gdańskiem. Głównie z Tczewem, Gdynią i Lwowem jeśli już.

      • 0 0

    • Kamienna Góra

      Kpt Borchart, to raczej związany był z Gdynia, a nie z Gdańskiem.

      • 0 0

  • Ha (1)

    Jak patrzę na jego sylwetkę to sobie myślę że stara Iskra wróciła

    • 1 0

    • Ja tez wzialem ja

      za nasza dawna Iskre.

      • 0 0

  • A Dar Pomorza nie jest starszy? (2)

    • 1 0

    • jest (1)

      ale już nie pływa, może dlatego nie jest wymieniony jako najstarszy

      • 1 0

      • Nie plywa to prawda ale na zlom

        go nie pocieli. Stoi wolno na swojej stepce na morskiej wodzie przez nic nie podparty a wiec powinien byc zarejestrowany jako jednostka plywajaca. Co innego Cutty Sark w Anglii.

        • 0 0

  • wspaniale!!!

    pomysł godny naśladowania :)) nie wiedziałam o zbiórce, bo też bym się dołożyła.. żaglowiec piękny jak marzenie.. stopy wody pod kilem.. żeglujcie po morzach i oceanach i ... niech łaskawy Posejdon wam dopomaga i sprzyja.. szczęścia i powodzenia :)) ahoj!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane