• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W sobotę otwarcie nowego punktu widokowego na Łostowicach

Rafał Borowski
2 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Wejdź z nami na szczyt Góry Luizy na Łostowicach.

W sobotnie południe na mapie Gdańska pojawi się kolejny punkt widokowy. Będzie zlokalizowany na Górze Luizy zobacz na mapie Gdańska, która wznosi się przy skrzyżowaniu ul. Niepołomickiej i ul. Kampinoskiej na Łostowicach. To już 9. tego rodzaju atrakcja, zrealizowana w ramach projektu "Spojrzenie na Gdańsk".



Czy warto inwestować miejskie pieniądze w kolejne punkty widokowe?

Choć Trójmiasto znajduje się nad brzegiem Bałtyku, to nie brakuje w nim miejsc, z których na świat spojrzeć można z góry, choćby dlatego, że wiele dzielnic Gdańska rozciąga się na morenowych wzgórzach, których najwyższe wzniesienia przekraczają wysokość 100 metrów n. p. m.

Ten niezwykły walor miasta został doceniony już przez poprzednie pokolenia jego mieszkańców. Na przełomie XIX i XX wieku powstało wiele punktów widokowych, z których rozciągały się urzekające panoramy. Dla przykładu można tu wymienić kamienną wieżę na szczycie wzgórza Pachołek w Oliwie, którą wzniesiono w 1882 roku.

Niestety, w ciągu ostatnich dziesięcioleci większość z tych niezwykłych miejsc odeszła w zapomnienie i została zarośnięta przez drzewa i krzewy. Jednak Witold Paweł Burkiewicz - architekt krajobrazu i scenograf przestrzeni, zatrudniony w Dziale Ogrodnika Miejskiego gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni - wpadł na pomysł ich wskrzeszenia. W ten sposób narodził się projekt, któremu nadano nazwę "Spojrzenie na Gdańsk".

- Ideą projektu jest przywrócenie historycznych, zapomnianych widoków miasta oraz pokazanie nowych, które powstają w naturalnym procesie rozwoju tkanki miejskiej. Jego inauguracja odbyła się 14 października 2016 roku. Wtedy przy Dworze I przy ul. Polanki 125 w Oliwie otwarto jedyną do dziś zachowaną oś widokową z Dworów Oliwskich w kierunku morza - informuje Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
  • Widok na Górę Luizy ze skrzyżowania ulic Niepołomickiej i Kampinoskiej.
  • Widok w stronę Oruni Górnej, który rozciąga się ze zbocza Góry Luizy.
  • Widok w stronę Oruni Górnej, który rozciąga się ze zbocza Góry Luizy.
  • Nowo zbudowana barierka, która ułatwia podziwianie widoku ze zbocza Góry Luizy.
  • Nowo zbudowana barierka, która ułatwia podziwianie widoku ze zbocza Góry Luizy.
  • Cokół krzyża z pierwszej połowy XIX wieku, który niegdyś wieńczył szczyt Góry Luizy.

W najbliższą sobotę, 4 listopada, odbędzie się uroczyste oddanie do użytku 9. już punktu widokowego, który powstał w ramach wspomnianego projektu. Podobnie jak w przypadku otwarcia poprzednich tego typu miejsc, wydarzeniu będzie towarzyszyć widowiskowy spektakl artystyczny.

- To ostatnie w tym roku otwarcie punktu widokowego w ramach projektu "Spojrzenie na Gdańsk". Spotykamy się o godz. 12.00 przy ul. Niepołomickiej 19, w sąsiedztwie przystanku autobusowego. Tym razem postanowiliśmy ujawnić miejsce, z którego otwarty zostanie nowy widok. Jest to tzw. Wzgórze Luizy położone na gdańskich Łostowicach u zbiegu ul. Niepołomickiej i ul. Kampinoskiej, po II wojnie światowej nazywane także "Wzgórzem Zielińskiego" od nazwiska właściciela terenu - zachęca Burkiewicz.
Jego niezwykły projekt będzie kontynuowany w ciągu najbliższych kilku lat. Docelowo przewiduje się odsłonięcie aż kilkudziesięciu punktów widokowych, a każdy z nich będzie wyposażony w elementy małej architektury: ławki, barierki czy platformy widokowe. Po zakończeniu projektu planuje się również wydanie poświęconego mu mapy i przewodnika.

Kilka słów o lokalizacji nowego punktu widokowego

Góra Luizy (niem. Luisenberg): wzgórze w Łostowicach, w pobliżu zbiegu ul. Niepołomickiej i Kampinoskiej; 68 m n.p.m.; nazwa na cześć zmarłej w 1810 roku żony króla Prus Fryderyka Wilhelma III, która dla Niemców była symbolem walki z Napoleonem. Po II wojnie światowej - od nazwiska właściciela terenu - nieoficjalnie zwane Wzgórzem Zielińskiego. Na szczycie pozostałość po ustawionym w 1817 roku pomniku - żeliwnym krzyżu poświęconym dziewięciu oficerom wschodniopruskiej Landwehry, poległym w czasie walk z wojskami napoleońskimi w 1813 roku (w 2008 jego szczątki wmurowano w fasadę kościoła św. Judy Tadeusza). U podnóża rośnie 250-letni dąb szypułkowy, w 1986 roku uznany za pomnik przyrody.

źródło: www.gedanopedia.pl

Miejsca

Opinie (100) 1 zablokowana

  • Zamiast "otwierać" nowe punkty widokowe z d... wziętę i z hitlerowskimi nazwami, lepiej zadbajcie o te co już są, np. schody od ulicy Wroniej na Aniołkach. Śmietniki nie czyszczone od lata. Wszędzie walające się śmieci i butelki. O tym wypalonym poniemieckim domu z pruskiego muru nawet nie wspomnę. Super widoki, nie ma co.

    • 9 1

  • Jakby postawić tam wieżę widokową, to można by rozciągnąć taki puszkowy telefon - z puszek od orzeszków i wełny i pogadać z kimś z wieży widokowej na Kozaczej Górze.

    • 5 1

  • niesamowity widok na petle tramwajowa, z czym do ludzi??

    • 3 1

  • Żeby coś otworzyć, to musi być to " Coś "! (2)

    Fajnie, że mamy w Trójmieście ładnie ukształtowany teren. To akurat dzięki Stworcy tego świata a nie przedstawicielom władzy miasta.. Tyle, że jak już chcą coś otwierać, to niech będzie to coś, bo na wsi to nawet byle łąka i pole ma ciekawsze barierki, jak pasa się na nich konie, kozy czy krowy.. A tu szału nie ma.. Więc wstyd w ogóle pisać o jakimś otwieraniu czegokolwiek! Ale jaka władza, takie widowisko i barierki ;-)

    • 10 5

    • Wał!

      Moje dwuletnie dziecko by powiedziało: " Wał "!

      • 2 1

    • Jakiego stwórcy? Modlisz się do Lodowca.

      • 1 0

  • Dobre miejsce na lolka
    Dzieki
    Elo!

    • 6 1

  • Kolejny artykuł o nowej inwestycji w Gdańsku (2)

    a co z Gdynią?

    • 9 1

    • Jak to co z Gdynią?

      W Gdyni zbudowali port... 80 lat temu ;-)

      • 5 0

    • Ale inwestycja ;))))

      Ile miejsc pracy wygeneruje?

      • 2 1

  • Nie mogę czytać tych komentarzy... (6)

    Ludzie! Wam sie nic nie podoba. Jak czytam komentarze, to każda inwestycja jest zła. Forum Gdansk zle, bo betonowe. Wiadukty przy urzędzie wojewódzkim zle, bo parking betonowy, a wiadukt zbyt duży. Dylatacji na wantowym remontują zbyt wolno. Bloków budują zbyt dużo i za wysokie. Samoloty latają za nisko, a drogi są zbyt wolno budowane/remontowane i są zbyt szerokie. Nosz K....A mać, aż chce sie klnąc. Mieszkam tu kilkadziesiąt lat i takiego rozkwitu aglomeracji nigdy nie było. Zamiast marudzić weźcie sie ludzie w garść, zgłoście swój akces na radnego lub wystartujecie w wyborach na prezydenta zamiast budynia i juz. Wasza marchewkowa wizja Gdańska wprost z piernika będzie miała szanse zostać zrealizowana. W przeciwnym bądź razie jest to tylko skomlenie malkontentów, którym nic sie nie podoba. Choćby to był pomnik ze złota i tak będzie zły. Tak, w trójmiescie jest masa problemów, tak samo jak w całym kraju. Ale ja widzę wciaz nowe zadania do realizacji, oraz coraz większa rzesze nowych mieszkańców z "zachodnimi" rejestracjami oraz turystów, którzy do nas przyjeżdzają zostawić swoje pieniążki. I tym należy sie cieszyć, a nie w koło biadolić i narzekać.

    • 26 8

    • To nie ludzie tylko płatne trolle. Zazwyczaj opcja Pisiorska lub z Dyni

      • 9 3

    • I nowy budynek Lotu bardzo brzydki, za dużo hosteli i turystów, wszystkiego za dużo, chcemy z powrotem do PRL-u

      • 8 3

    • Kup tanie mieszkane gdzies na zad*piu zaobwodnicowym- narzekaj na korki i remonty

      • 6 2

    • Co cię słoiki dziwią? (1)

      Bo to komentarze tych, co nazjeżdżali się tu z różnych Giżycków, Kętrzynów czy Przywidzów i zgrywają mieszczan z dziada pradziada.

      • 2 3

      • A twoj tata pewnie przyjechal z wielkomiejskich Kruzewnik? Leczycie mnie potomkowie bosych antkow zgrywajacy wielkomiejskich Gdanszczan.

        • 5 0

    • Szkoda Twoich nerwów

      na tą bandę pisowskich ćwoków .

      • 2 1

  • Widok z du.py

    Obejerzałem filmik i juz wiem że tam nie pójde. Ile to kosztowało? Barierka drewniana za 300,-. Co to ma być? Pewbie architekt miasta i pomysłodawca przytulilu po 15000.

    • 8 3

  • (3)

    Jak obiecałem, tak zrobiłem.

    Wczoraj wieczorem poszedłem zapalić znicz na grobie Platformy Obywatelskiej. Zaskoczyła mnie ilość ludzi zainteresowanych tym wydarzeniem. Ciemno już było, światło  dziesiątek zniczy odbijało się w wyblakłych i ponurych fotografiach Schetyny, Gronkiewicz, Tuska, Balcerowicza, Nowaka...
    Ludzie byli spokojni, zadumani i zawstydzeni raczej. Wspominali jak naiwni byli, dając się nabrać na niespełnione obietnice Platformy i jej złodziejstwa...
    Jakiś starszy pan, ofiara Amber Gold, krążył wśród innych grobów, w nieparlamentarnych słowach krzyczał coś o "rudym ch..ju, co go okradł!"
     Ale ogólnie było spokojnie, coraz więcej osób zapalało kolejne znicze, krytykując absurdy totalnej opozycji. Wszyscy przyznawali jakim zaskoczeniem było dla nich konsekwentne realizowanie obietnic wyborczych przez PiS. Czyli partię którą wcześniej wyszydzali, idąc za radami GW. Jakaś dziewczynka wsunęła między znicze kartkę z programem przyjmowania i utrzymywania tzw. uchodźców, Kopaczowej; inny pan położył istną księgę afer platformy na grób. Zniczy przybywało coraz więcej...
    Robiło się coraz chłodniej, więc skierowałem się w stronę  wyjścia z cmentarza. Przy bramie kwestował jakiś pijany członek (aktywista?) KODu który podsuwał nachalnie puszkę przechodniom, mamrocząc o "ddeemokkraccji", ale ludzie ignorowali tego naciągacza.

    • 13 18

    • a to miał być dowcip czy wysiłek ?

      • 8 3

    • Dobre :D

      • 5 1

    • Zmień dopalacze lub czasopisma!!

      Te wyraźnie szkodzą na głowę...

      • 2 4

  • w sam raz na zime!

    w sam raz na zime!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane