• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spichlerze Groddeck na Wyspie Spichrzów będą hotelem

Michał Brancewicz
3 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
  • Spichlerze Wielki i Mały Groddeck w otoczeniu nowej zabudowy. Widok od strony Motławy.
  • Nowa zabudowa widziana od strony ul. Chmielnej.
  • W zabytkach i nowych budynkach powstanie hotel z 300 pokojami.
  • Na parterze, od strony Motławy, powstanie restauracja.

Zaniedbane i od lat puste spichlerze Wielki i Mały Groddeck przy ul. Chmielnej zobacz na mapie Gdańska zostaną zaadaptowane na hotel. Dodatkowo inwestor dobuduje do nich budynki, które będą pełnić tę samą funkcję. Otwarcie obiektu zaprojektowanego przez Marcina Kozikowskiego ma nastąpić na początku 2021 roku.



Północna część Wyspy Spichrzów przez dekady była terenem jałowym inwestycyjnie, ale od kilku lat jest w centrum zainteresowania deweloperów, którzy stawiają tam kolejne budynki - w tym także hotele. Na ten moment powstało, powstaje lub jest w planach pięć tego typu inwestycji. Na horyzoncie właśnie pojawia się szósta.

Grupa Supernova Development, która inwestuje i zarządza niemal 30 projektami w Polsce, Chorwacji, na Cyprze i Florydzie w USA, planuje zaadaptować znajdujące się nad Motławą spichlerze Mały i Wielki Groddeck przy ul. Chmielnej na hotel. Na tym nie koniec, bowiem po obu stronach zabytków dobudowane zostaną nowe budynki. W sumie powierzchnia użytkowa wyniesie blisko 14,5 tys. m kw., a hotel miał będzie ok. 300 pokoi.

Czytaj też: Zajrzeliśmy do wnętrz spichlerzy Mały i Wielki Groddeck

Zobacz wnętrza spichlerzy Mały i Wielki Groddeck



- Obiekt, którego robocza nazwa to Grand Hotel Gdańsk, powstanie w jednym etapie. Chcemy stworzyć go we współpracy z jedną z najbardziej znanych światowych marek hotelowych w standardzie nie niższym niż 4* plus - mówi Maciej Zientara, założyciel firmy Supernova Development. - Mamy nadzieję rozpocząć prace budowlane niezwłocznie po otrzymaniu pozwolenia na budowę [wniosek został złożony 14 września - red.]. Otwarcie hotelu powinno nastąpić nie później niż w I kwartale 2021 roku.
Inwestor zamierza też, we współpracy z miastem, wyremontować most Krowi.

Obiekt będzie posiadał strefę SPA z krytym basenem. Od strony Motławy, gdzie znajdują się bramy łukowe wychodzące wprost na rzekę, powstanie restauracja.

Autorem projektu hotelu jest Marcin Kozikowski, który odciska swoje piętno na Wyspie Spichrzów. Spod jego ręki wyszły już projekty takich inwestycji, jak Deo Plaza (w jej ramach powstanie hotel Radisson), hotel Puro przy Stągiewnej i Grano Residence w kwartale Pszenna, Żytnia, Chmielna.

- Aby móc stworzyć coś wyjątkowego, co będzie, mamy nadzieję, kolejną wizytówką Gdańska, trzeba było namówić do współpracy wiodącą pracownię architektoniczną. Wybór w oczywisty sposób padł na pana Marcina Kozikowskiego. Zresztą w jego dorobku znajduje się zdecydowana większość projektów na całej Wyspie Spichrzów, więc wybór nie mógł być inny - wyjaśnia Maciej Zientara.
  • Tak dzisiaj prezentują się spichlerze Mały i Wielki Groddeck oraz ich otoczenie.
  • W ramach inwestycji odnowione zostanie nabrzeże Motławy i most Krowi.
Historia spichlerzy

Spichlerze Mały i Wielki Groddeck powstały prawdopodobnie pod koniec XVII wieku. W 1914 roku oba spłonęły w wielkim pożarze na ul. Chmielnej. Zostały odbudowane w 1988 roku, ale od tego czasu niszczeją.

Spichlerze nie miały szczęścia do inwestorów. Obiekty często zmieniały właścicieli, ale ci nie zmieniali ich wyglądu. W 2005 nabyła je firma z Niemiec, specjalizująca się w budowie hoteli. Planowała ona, oprócz remontu stojących spichlerzy, wybudować trzy dodatkowe budynki nad Motławą, które wspólnie utworzyłyby "Hotel Motława" z 200 pokojami.

W 2007 r. obiekty wraz z przylegającymi działkami kupiła spółka Celtik Development. Kilka lat temu, w wyniku oszustwa, zostały one przejęte przez Pomorską Fundację Ochrony Cmentarzy Ewangelickich, ale pod koniec 2016 roku wróciły do właścicieli z Irlandii.

Opinie (369) 9 zablokowanych

  • (2)

    Kozikowski to taki Zenek architektury. Kicz, taniocha i na jedną modłę. To już nawet Fort ma lepsze projekty.

    • 32 5

    • Fort też dno, ale za inną kasę

      choć tak, jednak lepsze w detalu

      • 2 0

    • Fort???

      Gdzie ich projekty bo chyba nie porównujesz spichlerzy na wyspie z ECS albo City Forum.Poczekajmy na budynki Granarii bo na razie z tego co widać na ich ogrodzeniach to będzie dopiero totalne dno.

      • 0 0

  • Projekt przejaskrawiony. (4)

    W sumie dobrze, że zostanie uporządkowana i zagospodarowana ta część chmielnej. Jednak projekt nie rzuca na kolana, a powinien, jest to ścisłe centrum historyczne i wizytówka Gdańska. Całość szpecą balkony, których w przedwojennej starówce nie było. Rozumiem, ze łatwiej jest wynająć pokój z balkonem niż bez, jednak myślę, ze w tej lokalizacji nie byłoby z tym problemu. Trochę udziwnione, nienaturalne i przesadne. W tamtym miejscy powinny stanąć proste bryły, przypominające swoim wyglądem spichlerze, z prostymi elementami zdobiącymi elewacje. Po co zmieniać coś co jest dobre, proszę spojrzeć na kamienice przy długim pobrzeżu, dlaczego nie można zrobić czegoś podobnego?

    • 22 2

    • gdybyśmy w Gdańsku mieli ochronę zabytków, nie byłoby Kozikowskiego i przede wszystkim (2)

      żadnych balkonów.

      • 4 3

      • konserwator Chmielewski? Którego już dawno pogonili?

        ten od Bastionu Wałowa, betonowania Raduni i rozebranej przychodni w Oliwie? Ten, po którym został tylko smród i skandaliczna umowa o podziale kompetencji między WUOZ a UM (Bielawski?)

        • 0 3

      • Balkon fajan sprawa

        balkony mogą być bo na to zgodzi isię konserwatory pisząc plany dla tego rejonu. Skoro się zgodzili wtedy bo muszą i teraz. A tak w ogóle to fajnie byłoby posiedzieć sobie na balkonie od rzeki

        • 1 0

    • Bo to by wymagało pewnej inwencji i wyobraźni a przede wszystkim estetyki której ta pracowania nie posiada.

      • 7 1

  • kozikowski pierdzikowski (1)

    czy to ten od projektu LOT-u?? kompletne badziewie, makabryla. tutaj czyms smierdzi

    • 13 5

    • tak, część FRAG-u go poparła! :D

      ta część, której podobają się wykwity na kamienicach, które sami sprokurowali a które jak nic wyglądają jak... Kozikowski. Do tego plastikowe okna. Postmodernizm nawet w Elblągu lepszy

      • 6 1

  • (2)

    Niestety jedyna szansa, by zbudować coś niepowtarzalnego została zaprzepaszczona. Mógł być Rotterdam, a jest Kijów. Najtańsze materiały, ciasno, za duża wysokość, bylejakość. A można było jak w Berlinie zaprosić do konkursu najlepszych architektów. Przez polską chłopską pazernośćśl budują potworka. Za kilkanaście lat to będzie slums.

    • 20 5

    • Berlin, Rotterdam? Nie trzeba porządnej architektury szukać aż tak daleko, wystarczy spojrzeć na waterfront we Wrocławiu..

      • 10 2

    • To nie jest artykuł o twoim mieszkaniu

      • 2 10

  • Gdańska nie niszczy tylko Kozikowski, ale przede wszystkim nieudolność wszystkich kolejnych konserwatorów

    WUOZ i Miasta Gdańsk

    • 11 4

  • jak inwestor ma biznesplan uzasadniony to i bardzo dobrze.

    byle nie pomniki kartofli.

    • 3 4

  • akt ostatni !

    Budyń goni kasę ! Ostatnie "podrygi" wielbiciela deweloperów ! Po wyborach ... czekają :)

    • 11 6

  • Fajne

    Na wizualizacjach wygląda bardzo ciekawie

    • 7 13

  • a ja sie pytam po co taka ciasna zabudowa (1)

    • 5 4

    • A ja sie pytam dlaczego ty taka mundra inaczej ?

      • 2 1

  • Gdańsk-miasto dla turystów,nie mieszkańców. (1)

    Do zobaczenia przy urnie wyborczej panie Adamowicz.

    • 29 22

    • Brawo Adamowicz. Gdańsk co raz piękniejszy!

      • 6 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane