• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa armata na Westerplatte

Marcin Tymiński
31 maja 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 18:26 (31 maja 2008)
Oryginalne, przedwojenne "Boforsy" będą jedną z wielu atrakcji nowopowstającego muzeum na Westerplatte. Oryginalne, przedwojenne "Boforsy" będą jedną z wielu atrakcji nowopowstającego muzeum na Westerplatte.

Na Westerplatte wciąż trafiają kolejne cenne zabytki związane z obroną tego miejsca we wrześniu 1939 roku. Najnowszy - to druga już armatka przeciwpancerna typu Bofors. Unikatowe działo właśnie przypłynęło z Finlandii.



"Prawosławna" - taka armata była na wyposażeniu obrońców Westerplatte w 1939 roku. "Prawosławna" - taka armata była na wyposażeniu obrońców Westerplatte w 1939 roku.
Oryginalne uzbrojenie w jakie wyposażeni byli polscy obrońcy Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte we wrześniu 1939 roku systematycznie pozyskuje Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.

W zasobach stowarzyszenia jest już m.in. zakupiona w Finlandii, pochodząca z 1917 roku, rosyjska armata kalibru 76 mm, tzw. "prawosławna". Dokładnie takiej samej używali polscy żołnierze broniący składnicy. Oryginał z Westerplatte po walkach zabrali Niemcy. Potem trafiła do szkoły marynarki wojennej we Flensburgu.

W czasie poszukiwań przez członków stowarzyszenia armaty, na skandynawskiej ziemi odnalazły się także dwie armatki przeciwpancerne kal 37 mm. Pierwszy "Bofors" dzięki pomocy sponsorów na Westerplatte trafił w październiku ubiegłego roku. Teraz od prywatnego kolekcjonera z Finlandii kupiono drugie działko.

- Dzięki naszym wypróbowanym partnerom, czyli m.in. polsko-szwedzkiej firmie Alarmtech kupiliśmy drugiego "Boforsa", którego po raz pierwszy wszyscy chętni będą mogli zobaczyć w niedzielę 1 czerwca podczas Festynu Historycznego na Westerplatte - mówi Mariusz Wójtowicz-Podhorski, szef SRH WST na Westerplatte.

W czasie festynu na miłośników żywej historii czekają także inne atrakcje. W niedzielę od godziny 11 na Westerplatte pojawią się rekonstruktorzy w historycznych mundurach. Będą m.in. pokazy wyszkolenia żołnierzy, rekonstrukcja życia w warunkach polowych, przeglądy broni i mundurowe, alarmy, wystawianie wart, patrole i ronty.

Wszystkie pozyskane historyczne eksponaty na stałe znajdą swoje miejsce w powstającym Muzeum Pola Bitwy na Westerplatte. Ten gigantyczny projekt zakłada m.in. rewaloryzację dawnego pola bitwy, odbudowę i rekonstrukcję zachowanych na półwyspie reliktów z września 1939 roku. Pierwsze spektakularne efekty projektu będzie można oglądać za rok, podczas 70 rocznicy rozpoczęcia II wojny światowej. Środki na prace związane z rewitalizacją pochodzą m.in. z rezerwy budżetowej. Wszystkie prace koordynuje urząd pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku.

Działko przeciwpancerne Bofors wz. 36

Typ: Armata przeciwpancerna
Kaliber: 37 mm
Szybkostrzelność prakt.: 10 strz./min.
Dług.: 3,05 m Rozstaw kół: 1,09 m
Długość lufy: 1,665 m (45 kalibrów)
Masa działa w położeniu bojowym: 380 kg
Grubość tarczy pancernej: 4-5 mm
Donośność maksymalna: 7100 m
Prędkość początk. pocisku: 800 m/s
Obsługa: 4-5 żołnierzy
Ilość na stanie WST: 2

37 mm armata przeciwpancerna typu szwedzkiego Bofors weszła do uzbrojenia wojsk pod koniec 1935 roku. Była wytwarzana w Polsce od 1937 r. na licencji Boforsa w zakładzie Stowarzyszenia Mechaników Polski z Ameryki (SPMzA) w Pruszkowie. Łącznie z 300 działami zakupionymi w Szwecji, Wojsko Polskie posiadało 1200 armat holowanych wz. 36 (pewną ilość armat wz.36 wyeksportowano do Rumunii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii). Do armaty tej stosowano pociski ppanc., ze smugaczem i odłamkowo-burzące. Działka wz. 36 były bardzo skuteczne. Z odległości 100 m potrafiły przebić pancerz o grubości do 40 mm przy uderzeniu pod kątem 30 stopni. Zapewniało to skuteczne działanie działek 37 mm przeciwko wszystkim typom pojazdów pancernych użytych przez Wehrmacht i RKKA w Kampanii 1939 r..

Opinie (68) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    ixi
    szacuneczek

    • 0 0

    • a twój kartofel się dorzucił jak był premiem?? (1)

      • 0 0

      • Ucz się prawdziwej historii Pogromco PISuarów,tylko szczekać potrafisz (jak ci PO-kaszubskaja-władza)i od razu widać że sprawy Trójmiasta i historia Polski nie są ci znane i nie obchodzą ciebie tylko lepiej jest ci bruździć.A imoże chcesz aby Adamowicz postawił pomnik twemu dziadkowi z wermahtu...

        • 1 0

  • A po co to komu (1)

    A może lepiej drogi, mosty, szkoły, biznes... Szkoda publicznej kasy na takie przedstawienia. W historii zawsze byliśmy dobrzy, gorzej z budowaniem przyszłości!

    • 0 0

    • przyszlosc mozesz tylko zbudowac na podstawie Historji !
      o Historje trzeba dbac i pielegnowac. a przedewszystkim sie uczyc i wyciagac wnioski

      • 0 0

  • zdjęcia z 9.11.2007r.

    Zdjęcia zostały wykonane 09.11.2007r podczas przekazywania działek przez sponsorów którzy sfinansowali ich zakup.Dopiero teraz zostały opublikowane,wówczas zainteresowanie mediów jak i informacja o uroczystości przekazania były znikome. Poza sponsorami,gupą rekonstrukcji historycznej , orkiestrą wojskową było widać kilkunastu przypadkowych spacerowiczów.

    • 0 0

  • Podhorski - RULEZ !!!!

    • 1 0

  • Wachmistrz, tak trzymać!!!

    • 1 0

  • Gratuluję!!!

    Tak trzymać !!!!

    • 1 0

  • ixi

    przestań - jak mozesz tak zle oceniac czlowieka ktory od kilu kadencji jest ojcem miasta i ciagle gdańszczanie na niego głosują - nawet zakazal grania o 12.00 na karilione ratusza głownomiejskiego "Roty' aby nie draznić uczuć innych ...... niż polskie

    • 0 0

  • Gdańsk był i jeszcze będzie niemiecki, zresztą czy to ważne kiedy już nie ma granic... (1)

    Kogo tak naprawdę obchodzi gdzie walczył dziadek albo babcia pana premiera Tuska, albo czy Gross by czy nie był w SS a już najmniej nas obchodzą te esbeckie teczki.

    Nie powinno się promować przemocy a to co było na Westerplatte to nic więcej tylko zwykła dintojra. Szkoda gadać, eksponowanie narzędzi przemocy takich jak czołgi i armaty powinno być zakazane a historia zmieniona tak żeby następne pokolenia nie musiały się uczyć o tych wszystkich zbrodniach. Powinna zostać tylko historia o holokauście i Jedwabnym, bo antysemityzm tak samo jak homofobia powinien być ścigany z urzędu. Pan Tusk i pan Palikot jak tylko się pozbędziemy prezydenta to wyciągną z szafy specjalne ustawy na ten temat. Zamiast promować przemoc będziemy niedługo promować wielokulturalizm i tęczowe wartosci wlasnie po to żeby zapobiec wojnom. Powinien być zakaz jakiegokowlwiek karania dziecie i dostęp do miękich narkotykóww. Precz z faszystami pisu, niech żyje PO. Precz z Polską historią pełną kłamstw i fałszerstw. Tak samo jak ja myśli pan profesor Bartoszewski który spędził w Holokauście aż 6 miesięcy. Lepiej się Polaczki nie plujcie bo panowie z Niemiec mogą wam jeszcze nie otworzyć ryków pracy. I tak się dziwie, że to robią. To napewno zasługa pana Tuska.

    • 0 0

    • szerze powiem zatka mnie jak to czytam !! no ale coz , czoz zawsze byl margines, Polska byla jest i bedzie, jeszcze Polska nie zginela. Polska zawsze byla kopana, i czesto przez swoich "polakow" i ty jestes tego dowodem.

      • 0 0

  • Nie ma Polski, teraz jest Europa i my jesteśmy Europejczykami. Promowanie tych bzdur pełnych nienawiści powinno być zabronione (1)

    i podciągnieta pod podjudzanie do przemocy.

    • 0 0

    • teraz jest Europa?

      Raczej II Cesarstwo Rzymskie

      • 0 0

  • Niemcy to naroód zdobywców i mądrych ludzi jak pan premier Tusk i Gross. (1)

    • 0 0

    • Gross?? chodzi ci o autora książki "Strach"??

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane