• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lato na półmetku. Turyści w Trójmieście dopisali

Michał Brancewicz
4 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Tego lata turyści tłumniej odwiedzają Trójmiasto niż rok wcześniej. Tego lata turyści tłumniej odwiedzają Trójmiasto niż rok wcześniej.

Wszystko wskazuje na to, że będzie to lepszy sezon od poprzedniego. Upały przyciągnęły turystów nad morze, a sinice wcale ich nie odstraszyły. Hotelarze i prywatni najemcy są zadowoleni z frekwencji, pełne ręce roboty mają lokalni przewodnicy. Żar lejący się z nieba nie sprzyja jedynie restauratorom, bowiem ludzie spędzają na plażach całe dnie i rzadziej do nich zaglądają.



Jak oceniasz tegoroczne lato?

Pogoda, pogoda i jeszcze raz pogoda - to główny czynnik, który sprawia, że sezon letni będzie można uznać za udany lub nie. Kapryśna aura sprawiła, że o zeszłorocznych wakacjach osoby żyjące z turystyki chciały jak najszybciej zapomnieć. W tym roku nad polskim morzem panują iście śródziemnomorskie upały, więc już na półmetku wakacji widać, że odwiedzających Trójmiasto jest więcej niż przed rokiem.

Noclegi w Trójmieście

- Biorąc pod uwagę wstępną analizę danych zebranych w dwóch kwartałach tego roku, ale też większą liczbę hoteli i wysoki poziom obłożenia w obiektach noclegowych oraz stale rozwijającą się siatkę połączeń lotniczych, należy stwierdzić, że zarówno w okresie letnim jak i w skali całego 2018 roku, obserwowana jest zauważalna i stała tendencja wzrostowa dotycząca liczby turystów - przekonuje Bartłomiej Barski z Gdańskiej Organizacji Turystycznej.
Konkretne dane znane będą na przełomie września i października.

Turyści z Malezji, Singapuru i Brazylii



Nie tylko organizowane przez miasto imprezy takie jak Światowy Zjazd Gdańszczan czy zlot żaglowców Baltic Sail przyciągnęły dodatkowe rzesze odwiedzających, ale także zakończone w połowie lipca Mistrzostwach Świata w piłce nożnej Rosja 2018 ściągnęły nad Motławę zagranicznych gości.

- Mowa tu przede wszystkim o fanach reprezentacji Belgii, Anglii, Hiszpanii czy Chorwacji, dla których Gdańsk był przystankiem przed i po meczach za naszą wschodnią granicą - mówi Barski.
Hotele w Trójmieście

Obecnie sinice są w odwrocie, więc znów można chłodzić się kąpielami w Bałtyku. Obecnie sinice są w odwrocie, więc znów można chłodzić się kąpielami w Bałtyku.
O dużym zainteresowaniu Trójmiastem obcokrajowców i to z coraz odleglejszych zakątków świata mówią też lokali przewodnicy.

- To mój dziewiąty rok w branży i jest to zdecydowanie najbardziej pracowity sezon. Już zbieramy zamówienia na październik - mówi Agnieszka Nowakowska z Gdyni, która oferuje usługi przewodnickie. - Zauważalny jest też wzrost liczby klientów z Dalekiego Wschodu czy Ameryki Południowej. Oprowadzałam turystów z Tajwanu, Meksyku czy Brazylii.
Podobnie uważa Michał Maj, przewodnik z Gdańska.

- Od dawna, z roku na rok, każdy sezon jest lepszy od poprzedniego - przyznaje. - Są to turyści z całego świata: Singapur, Malezja, Tajlanida, miałem też grupę z telewizji brazylijskiej.

Nie ma gdzie kupić tabaki



Przewodnik wbija też szpilkę organizacjom odpowiedzialnym za rozwój turystki w Gdańsk.

- Zarządzający miastem nie nadążają za rozwojem współczesnej turystki. Dzisiaj odwiedzający chcą zobaczyć lokalność, tradycję a nie nowoczesność. Bo co im po budynkach ze szkła i stali, które mogą znaleźć wszędzie? - pyta Maj. - A proszę wskazać mi w Gdańsku miejsce, gdzie można zakupić kaszubską tabakierę albo strój?
Plaże w Trójmieście

Ręce zacierają przedstawiciele branży noclegowej i to zarówno hotelarze, jak i prywatni najemcy.

- Czerwiec był co prawda kiepski, bo miałem raptem cztery wynajmy, ale w lipcu zajęte były praktycznie wszystkie terminy, z wyjątkiem pojedynczych dni, bo mam limit co najmniej dwóch nocy. - mówi pan Łukasz, który wynajmuje mieszkanie w okolicach Wałowej w Gdańsku. - A teraz mam już praktycznie pełne obłożenie na sierpień i wrzesień

Więcej rodzin z dziećmi i na dłużej



W hotelach też panuje tłok. Zauważalna jest też nowa tendencja, hotele o wysokim standardzie coraz chętniej wybierają rodziny z dziećmi.

- Może to efekt programu 500+ oraz poczucie bezpieczeństwa, jakie daje pobyt w Polsce i liczniejsze atrakcje oferowane w samym hotelu i przez naszych zaprzyjaźnionych partnerów. Oferta jest kompleksowa - zauważa Katarzyna Śmierzchalska, specjalista ds. marketingu Hotelu Nadmorskiego w Gdyni. - Przez całe dwa miesiące obłożenie u nas jest na poziomie 90 proc. Nie zmieniły tego nawet informacje o sinicach.
Trójmiejskie plaże pełne są wypoczywających. Trójmiejskie plaże pełne są wypoczywających.
Zauważalne jest też to, że rodziny z dziećmi decydują się na coraz dłuższe pobyty.

- Goście przyjeżdżają do nas na jeden lub nawet dwa tygodnie. Są to pobyty typowo wypoczynkowe a nie weekendowe i okołoweekendowe - mówi Kamil Czajkowski, dyrektor Hotelu Sopot. - Oczywiście magnesem jest rewelacyjna w tym roku pogoda, dlatego w lipcu obłożenie przekroczyło 90 proc.

Za gorąco dla gastronomii



To co dla jednych jednej branży jest zbawieniem, dla innej może być przekleństwem. Chodzi oczywiście o upały. Na utrzymujące się od dłuższego czasu wysokie temperatury narzekają restauratorzy. Ludzie chronią się przed gorącem spędzając całe dnie na plaży, omijają w ten sposób lokale gastronomiczne w centrach miast.

- Sezon jest poprawny, ale nie wybitny, na pewno gorszy od zeszłego - nie ukrywa Krzysztof Kwiecień, właściciel Tekstyliów i Pikawy. - Przez upały turyści przemykają przez jarmark i nie zatrzymują się na długo w lokalach, bo jest im za gorąco. Życzymy sobie żeby trochę się ochłodziło.
W podobnym tonie wyrażają się też inni przedstawiciele branży gastronomicznej. W najbliższym czasie aura nie zamierza jednak spełnić tego życzenia. W nadchodzącym tygodniu wciąż ma być bardzo ciepło.

Miejsca

Opinie (308) 10 zablokowanych

  • Hi (6)

    Gdańsk jest zarąbisty. Nowe budownictwo miesza sie ze starym. Super starówka. Sporo gastronomii, duzy wybor, hiszpanska, wloska, mexykanska, polska, amerykanska, co chcesz?! Jak komuś mało jest jeszcze Sopot Gdynia Hel,Kaszuby. Korki? A w którym dużym nmieście nie ma? Tym bardziej Centrum? Ceny drogie? Taaaak! Masz racje! Bywa...... drogo! Za drogo! Wiem. Cena lokalu na bar/restauracje od 6 do 30 tyś. miesiecznie, cena mieszkania wynajmu 2pok od 1500 w gore. Ceny kosmos!!!

    • 31 30

    • Hi (2)

      Więc skoro lokal taki drogi ba miescie restaurator musi windowac ceny. Niestety.

      • 14 3

      • (1)

        Taaa
        Zwlaszcza ze po roku suva trzeba kupic

        • 19 2

        • Posuva może?

          • 3 2

    • Tak kolego szambiarza ale w czym, w fatalnych drogach, budzie i syfie wszędzie, cudownej komunikacji, braku toalet czy może w brudnych, osyfionych elewacja ch

      • 6 9

    • "Nowe budownictwo miesza się ze starym" - czyli kicz i niszczenie zabytkowych części miasta? No rzeczywiscie "super".

      • 4 10

    • Jest jeszcze Restauracja Rosyjska, Wileńska, szwedzkie hamburgery i kaszubska tabaka

      • 5 0

  • Arrykuł sponsorowany. (1)

    Jeden relefon Bydunia i sukces odtrąbiony. Z turystów to ja tylko Ukraińcow widzę i czuję...

    • 23 30

    • Czemu jątrzysz przeciw Ukraińcom ku radości Putina i ruskich , jak siedzisz w oborze

      to tylko krowę widzisz

      • 3 3

  • adamowicz ma pełne oblozenie? (3)

    • 25 14

    • Kacper, zazdrościsz? (2)

      kup sobie mieszkanie i wynajmuj, kasy ci nie brakuje z etatu w Enerdze

      • 9 10

      • Ja nie otrzymuje takich zniżek w zamian (1)

        za zmianę planu zagospodarowania.

        • 8 3

        • 6y masz za darmo w zamian za załatwienie zabudowy Gedani

          • 0 3

  • A już były obawy, że restauratorzy bedą musieli zejść z 300 % marż. Ale nie! Dadzą radę! (3)

    • 46 3

    • 300 to mało jak masz zapłacić czynsz na Monte Cassino albo Długiej (2)

      • 5 0

      • (1)

        A co myślicie, że zejdziemy? Trzeba opłacić lokal, kelnera, kucharza, prąd. Chcielibyście ziemniaka w restauracji kupić po tej samej cenie co u Pani w warzywniaku? Trochę pomyślcie.

        • 5 4

        • Milcz złodzieju!!! Ma być tańszy, niz w warzywniaku, inaczej nie zajrzę do tej twojej budy kartoflanej !!!

          • 6 1

  • Tylko Franken może nas uratować (1)

    • 5 4

    • Trzeba mu pomóc, coś wybuchnąć kolo niego...i olej zaleje piękne pisze, skażenie, zatrucia, śmierć, wszędzie jęki konających, opary unoszące sie nad wybrzeżem, następnie pożary, jeszcze większe skażenie...o Jezu, podnieciłem sie..mhmhm, idę puknąć, nie zarzucać.

      • 1 0

  • wypad z tą stonka januszowo-turystyczną (11)

    wieśniactwa najechało, nie dość ze nie umieją jeździć, parkować, zachować się to powodują ogromne korki, przeciętny mieszkaniec tylko ma z nimi problemy

    • 55 30

    • Weź leki (4)

      • 6 18

      • (3)

        Ale ma racje
        Do tego powszechnie panujace chamstwo i przekonanie o wlasnej zajbist.....ci zgodnie z szmatławymi wzorcami krore łykaja z internetu

        • 21 2

        • Kto ma rację?

          Sam do siebie piszesz trollu.

          • 2 12

        • (1)

          i z pissuarowych mediow .mendy wyklete

          • 6 3

          • Przeklętym gnidom peowskim przeszkadzają turyści.

            • 2 6

    • jestem Polką ale wcale nie uważam ,że jestem lepsza od innych w porównaniu z tobą frustracie (1)

      • 2 9

      • Umyj kibel flanelo wykleta

        Nie potrzeba twojej wypowiedzi w necie

        • 3 5

    • Jak ci turyści w mieście przeszkadzają to... (3)

      wyprowadź się w Bory Tucholskie. Zamieszkaj w lesie w ziemiance, 10 kilometrów od najbliższych zabudowań.

      • 4 3

      • (2)

        Wole ich pogonic z mojego miasta, dlaczego ja mam się z niego wyprowadzić, bo jakies bydlo przyjeżdża? Won, swołoczy!!!

        • 4 3

        • To Ty też siedź na tyłku i nigdzie nie wyjeżdżaj bo jesteś niemile widziany.

          • 1 1

        • To nie jest Twoje miasto słoiku, że już jesteś zameldowany to nic nie znaczy

          • 2 3

  • Super, że nareszcie mamy gorące lato. (3)

    I fajnie, że są turyści. Szkoda tylko, że Gdynia zniechęca blokadami ulic. Miałam jutro spotkać się w centrum Gdyni ze znajomymi z Katowic ale z powodu zawodów które nas nie interesują umówiliśmy się w Sopocie. Niech restauratorzy podziękują władzom Gdyni.

    • 28 16

    • Ci wszyscy celebryci po triatlonie też pewnie pojadą się lansować w Sopocie a nie w Gdyni :-P

      • 9 4

    • d (1)

      wracaj do siebie ja sie do ciebie na wies nie pcham

      • 1 1

      • Ha ha! Tylko słoiki z Mazur muszą leczyć swoje kompleksy wysyłaniem ludzi na wieś i myślą że to obelga. I tylko na nich robią wrażenie takie igrzyska bo u siebie ich nie mieli. Ci którzy są mieszkańcami Gdyni i tu płacą podatki już nie są tak zainteresowani imprezami, które miastu nie przynaszą korzyści. Ale żeby Ci poprawić humor napiszę, że rzeczywiście rozważamy wyprowadzkę z Gdyni na Kaszuby. Za dużo tu słoików którzy chcą nam mówić co mamy robić ze swoim miastem.

        • 2 1

  • jakość tych turystów... (3)

    ktoś zbadał? Janusze z Grażynkami z reklamówką, a w niej zapas taniego piwa z biedry i pasztetową, tłoczą się w komunikacji miejskiej nie potrafiąc kupić biletu, drą się jakby byli sami na świecie, no i oczywiście nie patrzą jak łażą, gdzie łażą, bo przecież są na wakacjach. Czekam z utęsknieniem na wrzesień. Jak co roku

    • 58 18

    • (1)

      ty jestes elita ...nie powinienes byc w egipcie w tym czasie? haha

      • 8 3

      • kurka nigdy do Egiptu już nie długo zasuwam do Portugalii

        • 3 2

    • Badają jakość wody,a nie turystów

      A ci, którym turyści przeszkadzają to ludzie zgorzkniali !

      • 3 4

  • Od kilku lat Turyści terroryzują mieszkańców zawlaszczając przestrzeń

    • 44 20

  • Ludzi jest dużo, jak co roku zresztą, ale wydają mało, prawie nic nie kupują, stawiają na nocleg u rodziny / znajomych i (10)

    Miejscowi podobnie, prędzej kupią cokolwiek u siebie na ryneczku aniżeli na np Jarmarku, który stał się znany jako drogi, zresztą trudno by było tanio na J.D skoro za metr MTG żąda 100 zł na dzień.

    No i upał, kto nie musi ten nie chodzi po gorącym mieście a jeśli już to max lajtowo.

    Pamiętam czasy gdy Długa była w pełni zatłoczona latem a dzisiaj przecież połowę jej szerokości zajmują ogródki i mimo tego zagęszczenia widać pustki, przynajmniej tak widzę na kamerach miejskich, luz prawie cały czas na długiej , długim targu...

    Kiedyś J.D skupiał się na Szerokiej i na Ducha a dzisiaj praktycznie od Długiej po Stągwie, Forum Radunię i pod Podwale jest Jarmarkowo... a może i pod Muzea pod samą stocznią...

    • 27 4

    • Jprdl, że tobie się chce robić z siebie każdego dnia idiotę. (5)

      Jedyna opcja i zajęcie.

      • 5 7

      • Ludzie są różni i dla niektórych, takich jak np ty - ludzie piszący na forum czy pod artykułami są idiotami. (4)

        a dla innych nie są, mi to jest w sumie obojętne, ja tutaj po prostu ćwiczę, ale podejrzewam, że niepotrzebnie to piszę bo i tak nie za wiele pojmujesz z tego co widzisz czy czytasz.

        Powiem ci jednak coś w sekrecie, jesteś potwierdzeniem efektywności mojego działania i zarazem moim statystycznym sukcesem ponieważ zakotwiczyłem w twoim umyśle mój nick... A tym własnie aktualnie się zajmuję, oddziaływaniem na umysł statystycznego internauty a zwłaszcza kotwiczeniem w jego umyśle marek, produktów - towarów, zjawisk, ludzi tak by weszły do jego umysłu i stały się jednym z jego podświadomych pojęć, zaszufladkowanych w umyśle stereotypów...

        Pojęłaś coś z mojego postu?

        Dana...

        • 2 7

        • Tak,ze mam do czynienia z chorym.

          • 6 2

        • Nie pisać z nim, chory. (1)

          • 4 1

          • Von Tworek powinien się podpisywać....

            • 2 0

        • Ale ci się PO****doliło w głowie

          • 3 2

    • Tez pamietam jak na Długą wchodziło się jak do londyńskiego metra w godzinach szczytu. Jednak wtedy cała "starówka" była jakby mniejsza bo uboższa o rejony właśnie wyspy spichrzów czy okolic tech. łączności. Co do jarmarku to chyba jednak musi im się opłacać skoro co rok wiele tych samych twarzy...

      • 8 3

    • Jarmark

      von śmietnik.

      • 3 3

    • Mylisz się. (1)

      Darek, do rodziny "na kwaterę" to się za komuny przyjeżdżało, głównie z tego powodu że innych możliwości było niewiele.
      Teraz ludzie są za wygodni, żeby mieszkać kątem tydzień czy dwa komuś na głowie.
      Jest mnóstwo możliwości znalezienia noclegu, od prywatnych kwater po hotele *****. I ludzie z tego korzystają.

      Tak samo Długa - mniej zatłoczona bo jest mnóstwo innych miejsc do odwiedzenia, których kiedyś nie było. I ludzie idą tam, a nie tylko łażą po Długiej w te i we wte.

      Do tego jak sam zauważyłeś dochodzi piękna pogoda, więc tłok jest w plenerze, a nie w centrum miasta.

      • 9 1

      • Może i tak...

        albo i tak i tak...

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane