• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wędrówka wokół jezior Gołubia Kaszubskiego

Krzysztof Kochanowicz
14 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Głazy pomnikowe w Dolinie Radości

Zimowa wędrówka po kaszubskich, zaśnieżonych Wzgórzach Szymbarskich



Ile razy wybieramy się na Kaszuby, tyle razy trasa różni się od poprzedniej, co świadczy o tym, że ile umysłów, tyle pomysłów. Szlaków, ścieżek dydaktycznych, jak również luźnych leśnych duktów, które wykorzystać można pod kątem wycieczek pieszych, jest tu pod dostatkiem. Tym razem trasę naszej wędrówki skomunikowaliśmy z pociągiem regionalnym, kursującym na trasie Gdynia-Kościerzyna.



Wędrówka w okolicach Gołubia Kaszubskiego:

Dlaczego wybraliśmy ten rejon właśnie zimą, gdy na szlakach mamy po kolana śniegu? Gdyż wtedy właśnie krajobraz jest zdecydowanie bardziej surowy, a przede wszystkim przejrzysty. Wędrując wokół tutejszych jezior, czy to brzegiem, czy szlakiem wiodącym skrajem lasu, możemy delektować się cudownymi krajobrazami, rozpościerającymi się zza ogołoconych z liści drzew. Od wiosny po jesień też jest tu pięknie, jednak by dostrzec to, co dzieje się na drugim planie musielibyśmy wdrapać się na jakieś wzniesienie, ponad koronę lasu. Poza zimą mieliśmy już niejedną okazję bywać w tych stronach - to na rowerze, to uprawiając różnorodne sporty wodne i z pewnością wrócimy tu niejeden jeszcze raz.

Tutejsze jeziora wchodzą w skład kompleksu tzw. "Koła Raduńskiego". Malowniczo położony akwen rozciąga się wśród wzgórz morenowych Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, u podnóża szczytu Wieżycy. Jego brzegi są obficie zalesione, tworząc idealną oprawę do różnorodnego wypoczynku: poprzez wędrówki piesze, wycieczki rowerowe, a także sporty wodne. Dlatego też warto odwiedzać te rejony nie tylko latem, ale przez cały rok kalendarzowy.

Wyrusz naszym śladem:

Dystans oraz tempo marszu przygotowane jest tak by swobodnym, turystycznym tempem obejść najpiękniejsze jeziora w okolicach Gołubia Kaszubskiego. Nasza trasa skupia się jednak tylko na części północnej tego obszaru i liczy prawie 20 km. Część południową zrealizujemy przy najbliższej okazji. Osoby o mniejszej wydolności ruchowej, trasę tę mogą skrócić, pokonując ją do stacji kolejowej Gołubie Kaszubskie.

Nie bez powodu wycieczkę rozpoczynamy, a także kończymy w miejscowości Krzeszna. Składa się na to kilka ważnych aspektów, m.in. dobra komunikacja z Trójmiastem, a także bliskość wiodących tędy szlaków turystycznych. Przez samą stację kolejową pociągu regionalnego relacji Gdynia - Kościerzyna przechodzą dwa szlaki turystyczne. Jeden, oznakowany kolorem żółtym, to tzw. szlak łącznikowy wiodący do nieopodal leżącej wsi Szymbark. Drugi zaś, oznakowany kolorem czerwonym, to długodystansowy, pieszy szlak turystyczny wiodący z Gołunia po Sierakowice. Szlak Kaszubski, o którym mowa, znamy już z wielu wcześniejszych wycieczek, a także jesiennej przeprawy rowerowej, która do dziś tkwi w pamięci jednego z nas.

Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto


Oznakowany kolorem czerwonym, pieszy Szlak Kaszubski jest naszym wyznacznikiem na pierwszych kilometrach wędrówki. Jednak za przesmykiem między Jeziorem Ostrzyckim a Patulskim żegnamy się ze szlakiem czerwonym i wędrujemy w kierunku zachodnim wraz wiodącym tędy szlakiem rowerowym.

Przed nami wyłania się stroma Góra Kamyczki, która liczy 234 m n.p.m. oraz dość szeroka droga gruntowa, która mozolnie pnie się na jej szczyt. Podążamy więc podziwiając przecudne widoki na położone w dole jezioro a także przykryte pod białą kołderką kaszubskie pagórki rozciągające się po przeciwnej stronie. Słońce świeci na tyle mocno, że możemy spokojnie się opalać więc wystawiamy buźki ku górze i żwawym krokiem brniemy przez zaspy do przodu.

Po dojściu do wsi Pierszczewo odbijamy w kierunku północnym. Droga ponownie pnie się ku kolejnym wzniesieniom między którymi kryją się małe i ciekawe jeziorka. Jednym z nich jest Jezioro Zamkowisko, nad brzegiem którego znajdziemy kameralne kąpielisko i miejsce wypoczynku z ławkami i stołem w sam raz na piknik. Za naszymi plecami, na skraju lasu stoi też tablica informacyjna o rzekomo istniejącym niegdyś w tym miejscu Grodzisku na Ziemi Pirsna.

Po zapoznaniu się z ciekawostkami i łyku rozgrzewającej herbaty z termosu, ruszamy dalej, wszak temperatura sięgająca kilku kresek poniżej zera nie zachęca nas do dłuższych postojów. Nieco dalej na skrzyżowaniu wracamy na znany nam, oznakowany kolorem czerwonym pieszy Szlak Kaszubski, którym dochodzimy do Gołubia Kaszubskiego. Jeśli ktoś odczuwa zmęczenie, może już tu zakończyć wędrówkę udając się na stację kolejową, nam jednak nadal mało więc sugerując się oznakowaniem szlaku kontynuujemy marszrutę wzdłuż Jeziora Dąbrowskiego. Idąc tędy latem, jezioro zasłonięte jest liśćmi drzew, zaś od późnej jesieni do wiosny można delektować się wspaniałymi widokami na dość nieregularny jego brzeg. Na końcu jeziora przeprawiamy się przesmykiem i wędrujemy wzdłuż malowniczej osady zwanej Wichrowymi Wzgórzami, to świetne miejsce na weekendowy wypoczynek ze znajomymi.

Po zatoczeniu pętli wokół Jeziora Dąbrowskiego wspinamy się na wzniesienie i podążamy dość gęstym lasem, na skraju którego otwiera się przepiękny widok na podmokły teren Jeziora Zarośniętego. Idąc jego skrajem, odnajdujemy maleńkie źródełko, które zasila lokalny potok wpadający do leżącego poniżej Jeziora Dąbrowskiego. Trzymając się jego brzegu dochodzimy z powrotem do Gołunia.

Okazuje się jednak, że nasz pociąg będzie dopiero za ponad godzinę, dlatego też by nie zmarznąć na stacji kolejowej, decydujemy się na dalszą wędrówkę w kierunku następnej stacji, czyli Krzesznej. Trasa powrotna nie jest już tak malownicza, niemniej jednak cały czas na horyzoncie mamy ciekawe widoki: lasy, pola i jeziora.

Wędrówka wraz z przerwą zajęła nam 4,5 godziny. Czas ten pozwolił nam przemierzyć dość sporą jak na tę porę roku trasę, a także zatrzymać się w wielu interesujących miejscach, kontemplując przyrodę.

  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto
  • Migawki z zimowej wędrówki zorganizowanej przez Stowarzyszenie GR3miasto


GALERIA ZDJĘĆ; fot. Daria Dziembowska & Krzysztof Kochanowicz

Statystyki wędrówki:

- Całkowity dystans: 19,1 km
- Łączny czas wędrówki: 4h15min
- Średnia prędkość: 4,5 km/h
- Miejsce rozpoczęcia i zakończenia wędrówki: Krzeszna, stacja PKP
- Mapa i ślad gps naszej wędrówki

Wycieczkę prowadzili wspólnie:
Krzysztof Kochanowicz, Maciej Pochylski i Daria Dziembowska [GR3miasto]

Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie i zapraszamy na kolejne wypady!

Pomysł wędrówek weekendowych oraz tych w tygodniu po pracy:

Spacery i wędrówki są uzupełnieniem proponowanych przez grupę wypadów rowerowych. Przykładem powyższej relacji, raz w środku tygodnia Grupa Rowerowa 3miasto wybiera się na krótki, ale dość intensywny wypad pieszy po pracy. Trasa zwykle oscyluje między 12 a 18 km, a jej czas do 4 godzin. Dłuższe wypady piesze grupa organizuje głównie w weekendy poza głównym sezonem rowerowym. Wszystko zależy jednak od chęci i możliwości. Jesienią i zimą częściej organizowane są tzw. "żwawe marsze i wędrówki", zaś wiosną i latem wypady rowerowe.

Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych

Mając co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje!

O naszych inicjatywach, wypadach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami.
Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj i dowiedz się, gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto

Wydarzenia

Opinie (13)

  • Na rower i wędrówki niedługo PKM (3)

    Gdy ruszy PKM , to wreszcie w końcu Kaszuby będą skomunikowane , także z Gdańskiem. Na razie trudno mówić o tu o komunikacji , gdy pociągi kursują tylko z Gdyni. PKM zmieni to o tyle że będzie można dotrzeć w odleglejsze rejony Kaszub także bezpośrednio i szybciej także z Gdańska. Teraz nie jest to możliwe gdy kursują tylko śmierdzące autobusy. Ja po uruchomieniu PKM-ki , myślę o jakieś wycieczce rowerowej w okolicach Kościerzyny

    • 10 4

    • Jak pociągi będą kursowały częściej... (2)

      ...to i w tygodniu po pracy, będzie można wyskakiwać na wędrówki poza trójmiasto. Trójmiejski PK niedługo wyrżną nam w pień więc trzeba szukać innych miejsc na aktywny wypoczynek.

      • 5 4

      • (1)

        Krzysiek, zw zdjęć wynika, że koło Gołubia było pełno śniegu. Czy na Kaszubach jest go dość pod biegówki? Patrząc na TPK odnoszę wrażenie, że w tym roku na Pomorzu w ogóle nie było porządnego sniegu. Wasza relacja temu przeczy.

        • 1 2

        • W Trójmieście jest go jak na lekarstwo...

          ...Kaszuby też powoli odtają, ale gdzieniegdzie śniegu jest jeszcze całkiem sporo.
          Czy na biegówki jest w sam raz? Wydaje mi się, że tak, choć ekspertem w tej dziedzinie nie jestem.

          • 0 2

  • Super! Pozdrowienia z północnej Kanady!

    • 5 4

  • Fajna trasa, dobry spacer, ładne krajobrazowo tereny . (3)

    PKM z pewnością się przyda i to bardzo dla rozwoju wszelakiej turystyki i tej rowerowej i spacerowej. Zawsze to coś pewniejszego i solidniejszego jakby od autobusu, ale i Gryfem można było jakoś tu i ówdzie przewieść nieodpłatnie rower, trochę pokręcić w okolicy np. Sulęczyna i wrócić zmachanym wieczorem. Wiadomo - z koleją będzie jeszcze lepiej a piękne kaszubskie bezdroża czekają...

    • 2 3

    • Przewieźć rower bezpłatnie? (2)

      W kolei regionalnej zawsze za rower trzeba było zapłacić.
      Nie płacimy tylko w trójmiejskiej SKM !

      • 4 0

      • pisałem o przewozie autobusami Gryf -roweru 0zł (1)

        robiłem tak wiele razy...to firma która zastąpiła pks na wielu trasach

        • 2 1

        • Jasne, ale w takim autobusie przewieziesz do 2 rowerów max. ;-/

          A jak będziesz chciał pojechać już całą paczką znajomych, to będzie problem ;-/
          Ehhh, najlepiej spakować rowery na auto i w drogę. Przynajmniej nie ma stresu, że w pociągu czy innym środku transportu nie wezmą cię z uwagi na brak miejsc.
          Co swoje, to swoje ;)

          • 1 2

  • Bajka (1)

    Znam tę trasę bardzo dobrze :) jak byłem mały co roku jeździliśmy z rodzicami nad to jezioro i przynajmniej 3 kółka wokół jeziorka się robiło w ciągu pobytu :) szkoda że nie ma tam już żadnego fajnego ośrodka wypoczynkowego :(

    • 3 4

    • Ośrodka fajnego nie ma, ale żeby wyskoczyć z paczką znajomych na weekend...

      ...najlepiej zatrzymać się w klimatycznej chacie Wichrowe-Wzgórza.
      Wspomina o niej także autor relacji; to świetna miejscówka leżąca między Jeziorami Dąbrowskim a Lubowisko. Byłam tam niegdyś z paczką znajomych na wypoczynku w siodle i nie tylko i mogę polecić tym, którzy cenią sobie wygodę i spokój, a także różne różne formy rekreacji i sportu.

      • 2 2

  • Zazdraszczam!!!

    • 1 4

  • Gdańsk

    Podstawa to własne auto.

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane