- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (108 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (128 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (67 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Drezyna atrakcją turystyczną Kaszub
12 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Jazda drezyną może być doskonałym zamiennikiem ćwiczeń na siłowni. Zmęczenie jest podobne.
Drezyna, czyli niewielki pojazd szynowy służący niegdyś do przewozu materiałów, narzędzi i ludzi - dzisiaj stanowi atrakcję turystyczną. W Kolbudach znajduje się serce polskiego drezyniarstwa. Tamtejsza kolej drezynowa była pierwszą w Polsce!
- Kiedyś drezyny służyły kolejarzom do przewozu ładunków na krótkich odcinkach. Następnie powstały drezyny spalinowe. My obecnie korzystamy z drezyn ręcznych, wyposażonych w siedzenia i barierki. Nasze drezyny przeznaczone są dla turystów. Kolbudzka historia drezyniarstwa liczy już piętnaście lat, byliśmy pierwsi w Polsce - tłumaczy drezyniarz Tomasz Piepiora.
Wyprawę rozpoczynamy od głównej bazy, znajdującej się w oddalonych 15 km od Gdańska Kolbudach. W skład kolbudzkiej kolei wchodzą cztery drezyny, które mogą pomieścić w sumie kilkudziesięciu uczestników wycieczki. Jedna drezyna zabiera od sześciu do dwunastu osób.
- Optymalna liczba uczestników na drezynie to osiem, dziewięć osób. Waga drezyny bez obsady wynosi około 550 kilogramów - dodaje organizator wycieczek.
Drezyny poruszają się po nieczynnych szlakach kolejowych na Kaszubach. Niewiele osób wie, iż Pomorze posiada najbardziej rozwinięte szlaki drezynowe w Polsce! Wyruszając szynowym pojazdem z Kolbud możemy pokonać łącznie około 60-kilometrową trasę.
- Przy drezynie ręcznej jest to olbrzymie wyzwanie. Standardowo startujemy z Kolbud w trasę liczącą osiem kilometrów. Silniejsze ekipy pokonują do 16 kilometrów w jedną stronę. Dla urozmaicenia wypraw i odpoczynku organizujemy przerwy w postaci ognisk - zaznacza Piepiora.
Kolbudzcy drezyniarze oferują chętnym dwie trasy. Pierwsza z nich wiedzie z Kolbud do Starej Piły i liczy 16 kilometrów. Po rozbudowie, szlakiem możemy dojechać do Rutek bądź gdańskich Kokoszek. Druga, 15-kilometrowa trasa, prowadzi do Goszyna.
Jak działa drezyna ręczna? Jak sama nazwa wskazuje głównym czynnikiem napędowym drezyn jest siła rąk w połączeniu z prostym mechanizmem. Mechanizmem przypominającym przełożenie rowerowe. Napęd jest zdecydowanie większy niż w jednośladzie, ale mniej skomplikowany.
Największą bolączką drezyniarzy w Polsce jest brak tras. Na domiar złego, życie uprzykrzają złodzieje, którzy łakomią się na stalowe szyny.
- Niestety, ale szyny to świetny łup dla złodziei. Wiosną skradziono nam 30-metrowy odcinek naszej standardowej trasy do Starej Piły. Powstają jednak nowe koleje drezynowe na Pomorzu. Mam nadzieję, że będziemy się efektywnie rozwijać. - zakończył organizator.
Więcej informacji można znaleźć na stronie stowarzyszenia: www.drezyny.pl.
Miejsca
Opinie (24) 2 zablokowane
-
2013-07-18 13:29
Zabawa rewelacyjna
Byłem już kilka razy i uważam, że to świetny sposób na oderwanie się od pracy. Ostatnio tylko z niewiadomych przyczyn nie dostałem pieczątki w "Prawie Jazdy" :(((((((((((((((((((((((((((
- 2 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.